Badaniami zajęli się przedstawiciele Uniwersytetu Arizony, którzy postanowili znaleźć odpowiedzi na pytania związane z genezą pokrywy lodowej oraz czynnikami sprawiającymi, że pojawiły się one i rozszerzyły w zaskakująco wysokim tempie. O tym, czego dowiedzieli się autorzy możemy teraz przeczytać na łamach Nature Geoscience.
Zagadkowy przebieg zlodowacenia w północnej Europie
Ostatnia epoka lodowcowa dotyczyła przede wszystkim półkuli północnej, gdzie klimat ochłodził się do tego stopnia, by powstałe ogromne pokrywy lodowe. Przez około 10 tysięcy lat lokalne lodowce rosły i tworzyły wielkie pokrywy obejmujące znaczną część dzisiejszej Kanady, Syberii i północnej Europy. O ile jednak obszary arktyczne faktycznie mają tendencję do szybkiego tworzenia się lodu, tak podobne zjawisko nie powinno być równie dynamiczne na niższych szerokościach geograficznych, na przykład w Skandynawii.
Za główną przyczynę samego ochłodzenia uznaje się okresowe zmiany orbity Ziemi wokół Słońca. Mniej jasne pozostawało natomiast zrozumienie tego, co stało za silnym i nagłym zlodowaceniem północnej Europy, gdzie temperatury zazwyczaj są dużo wyższe od panujących w obrębie Arktyki. Sprawa staje się jeszcze bardziej intrygująca, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż kanadyjska część Arktyki leży na podobnej szerokości geograficznej co Skandynawia. Ten paradoks powoduje, że modele klimatyczne “wariują” w obliczu modelowania lodowców tworzących się w północnej Europie.
Badaniami w tej sprawie zajął się Marcus Lofverstrom, który wraz ze współpracownikami stworzył model systemu ziemskiego umożliwiający odtworzenie warunków panujących na początku ostatniej epoki lodowcowej. Naukowcy doszli do wniosku, iż bramy oceaniczne w kanadyjskim Archipelagu Arktycznym mogły stanowić podstawę kontrolującą klimat północnego Atlantyku i wpływającą na to, że w Skandynawii pojawiła się pokrywa lodowa. Dopóki owe bramy pozostają otwarte, konfiguracja orbitalna Ziemi ochładza półkulę północną na tyle, by umożliwić tworzenie się pokrywy lodowej w północnej Kanadzie i na Syberii, lecz nie w Skandynawii.
Dwa potencjalne scenariusze dotyczące przebiegu epoki lodowcowej
Na tym jednak eksperymenty się nie skończyły, a drugi obejmował symulację scenariusza, w którym morskie pokrywy lodowe zablokowały bramy w kanadyjskiej Arktyce. Wtedy też świeże wody Arktyki i północnego Pacyfiku zostały przekierowane na wschód od Grenlandii, co doprowadziło do osłabienia cyrkulacji północnoatlantyckiej, ekspansji lodu i ochłodzenia w Skandynawii. Wysunięte wnioski pokrywają się z zapisem osadów morskich z północnego Atlantyku, wskazując na istnienie lodowców w północnej Kanadzie kilka tysięcy lat przed Europą. Te same dowody sugerują także, że doszło do osłabienia cyrkulacji oceanicznej przed formowaniem się lodowców w Skandynawii.