Gdańsk starszy niż myślano. W podziemiach ratusza odkryto coś, co zmienia historię początków miasta

Rzadko zdarzają się takie odkrycia archeologiczne – datę początków istnienia osadnictwa w Gdańska przesunięto o 60 lat wstecz. Dowodzą temu ślady odnalezione w podziemiach dawnego ratusza miejskiego. Kiedy zatem powstał Gdańsk?
Gdańsk starszy niż myślano. W podziemiach ratusza odkryto coś, co zmienia historię początków miasta

W podziemiach dawnego ratusza miejskiego w Gdańsku natrafiono na pozostałości przedpiastowskiego osadnictwa z X wieku oraz znaleziono fragmenty ceramiki. Odkrycie przesuwa datę początków Gdańska aż o 60 lat wstecz. O wydarzeniu poinformował dyrektor gdańskiego muzeum prof. Waldemar Ossowski cytowany przez PAP.

Czytaj też: W jaskini znaleźli kosztowny dowód na wielką rewoltę w Izraelu. O co Żydzi tu walczyli 2200 lat temu?

Jak dotąd przyjmowano, że początki Gdańska sięgają 997 roku, kiedy to miała miejsce wizyta biskupa Wojciecha. Umownie uważano przez lata właśnie tę datę za początek istnienia grodu nad Motławą. Ostatnie odkrycie przesuwa tę datę do około 930 roku.

Gdańsk jest starszy o 60 lat – potwierdziły się wyniki badań sprzed pół wieku

Zespół badaczy z Muzeum Gdańska i Instytutu Archeologii Uniwersytetu Gdańskiego prowadził badania w podziemiach ratusza miejskiego. W pracach trwających od września do grudnia wykonali oni trzy wykopy do głębszych warstw kulturowych, które badał już wcześniej inny archeolog – prof. Andrzej Zbierski.

To on był pierwszy, który natrafił na drewniane elementy z wału obronnego z X wieku. Swoje prace prowadził w latach 70. XX wieku, ale wówczas jego odkrycie nie zostało przyjęte za wiarygodne w środowisku naukowym. Po ponad półwieczu naukowcy pobrali próbki do datowania.

Czytaj też: Ofiara rytuału sprzed 5 tys. lat odnaleziona w bagnie. Kim był ten mieszkaniec Skandynawii?

Badanie datowania radiowęglem określiło wiek drewnianych belek na okres między 911 a 951 rokiem, a metoda dendrochronologiczna wskazała na rok 930. Zatem przypuszczenia prof. Zbierskiego zostały potwierdzone. Już w czasach przedpiastowskich na tym terenie funkcjonowała osada z wałem obronnym.

Okazuje się, że poza tegorocznymi badaniami i pracami prof. Zbierskiego również naukowcy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu pod kierownictwem prof. Tomasza Ważnego wydatowali konstrukcje odkryte pół wieku temu na 932 rok. Wyniki te były również cytowane w innych publikacjach naukowych i popularnonaukowych – przekazuje PAP.

Podczas najnowszych wykopalisk odkryto również ceramikę typową dla pierwszej połowy X wieku oraz kolejne fragmenty wału obronnego. Wszystkie artefakty zostaną dokładnie przebadane.

Czy odkopane fragmenty wałów zostaną udostępnione do publicznego zwiedzania? Na razie nie. Z uwagi na specyficzne warunki lepiej dla znaleziska będzie, jak zostanie zasypane. Wał jest znakomicie zakonserwowany z uwagi na to, że znajduje się w torfie, który sezonowo namaka wodą. Tylko w takich warunkach mógł przetrwać do dzisiaj. Być może w przyszłości pojawią się nowe okoliczności i technologie, które pozwolą wyeksponować wały dla zwiedzających bez uszczerbku i wystawienia na niszczące warunki atmosferyczne.

Więcej:Gdańsk