Jak radzono sobie z brudem przed wynalezieniem mydła? Ciekawostki z przeszłości

Jakiś czas temu przytaczaliśmy historię związaną z dbaniem o higienę jamy ustnej na przestrzeni tysięcy lat. Tym razem pochylimy się natomiast nad kwestią radzenia sobie z brudem w czasach, gdy nie znano jeszcze mydła.
Jak radzono sobie z brudem przed wynalezieniem mydła? Ciekawostki z przeszłości

Biorąc pod uwagę to, od jak dawna nasz gatunek występuje na Ziemi, opracowanie mydła nastąpiło stosunkowo niedawno. Najstarsze dowody to potwierdzające pochodzą z okolic 2800 roku p.n.e. Mydło ma więc mniej niż pięć tysięcy lat. A w świetle ostatnich ustaleń naukowcy doszli do wniosku, że ponad tysiąc lat wcześniej na terenach dzisiejszej Ukrainy istniało miasto zamieszkiwane przez kilkadziesiąt tysięcy ludzi.

Czytaj też: Kamienne budowle z Madagaskaru zastanawiają badaczy. Ich powiązań nie da się logicznie wytłumaczyć

Możemy sobie jedynie wyobrazić, jakie były wrażenia zapachowe ludzi przebywających w społecznościach zamieszkujących na przykład Bliski Wschód w okresie, zanim pojawiło się mydło. Z punktu widzenia chemii tego typu substancje są relatywnie proste. Są solami metali i wyższych kwasów tłuszczowych, powodującymi zmniejszanie napięcia powierzchniowego na granicy faz.

A mimo to mydło zaczęto wytwarzać niewiele wcześniej aniżeli skończyła się budowa piramidy Dżesera w Egipcie. W przypadku mydła taka innowacja nastąpiła najprawdopodobniej w Babilonie na terenie Mezopotamii. W składzie pierwszych środków myjących można było znaleźć rośliny, żółć zwierzęcą, oleje czy środki złuszczające w postaci piasku i popiołu. 

Początki historii mydła sięgają okolic 2800 roku p.n.e., choć jego upowszechnienie wśród ludzi nastąpiło zdecydowanie później

Podstawowym problemem z badaniami poświęconymi historii mydła jest bardzo ograniczony dostęp do próbek. Te łatwo ulegają niszczeniu, dlatego zamiast bezpośrednich dowodów archeolodzy muszą się raczej opierać na poszlakach. Te mogą mieć na przykład postać glinianych tabliczek opisujących formułę mydła. Na ich podstawie naukowcy uznali, że takie prehistoryczne środki czyszczące zawierały węglan sodu. Ciało obmywano później wodą w celu zmycia zarówno tego związku, jak i usuniętego brudu.

Prosty skład z upływem wieków doczekał się poszerzenia. Nie wystarczały wyłącznie właściwości czyszczące: potrzeba było również miłych doznań zapachowych. Ale zanim do tego doszło, mieszkańcy Mezopotamii dodali do składu mydła substancje roślinne pochodzące z tamaryszka, daktylowca właściwego czy po prostu szyszki. W Rzymie i Grecji popularnością cieszyły się olejki zapachowe, które nakładano na skórę po kąpieli. Pełniły one rolę, którą obecnie można byłoby porównać z czymś pomiędzy mydłem zapachowym, a perfumem.

Czytaj też: Dziś ciężko je sobie wyobrazić. Łodzie z tego materiału były w Skandynawii bardzo popularne

Co ciekawe, historycy nie są przekonanie, na ile powszechne wśród prehistorycznych i starożytnych mieszkańców były takie kąpiele. Część sugeruje, że mydła miały dawniej przede wszystkim przemysłowe, a nie higieniczne zastosowanie. Dopiero w czasach nowożytnych mydło zyskało na popularności: nastąpiło to na początku bądź w połowie XIX wieku.