Hiszpania pobiła rekord. Teraz świat już nie będzie taki sam

W ostatnim tygodniu Hiszpania osiągnęła imponujący kamień milowy w zakresie energii odnawialnej. Przez 9 godzin z rzędu kraj był zasilany energią pochodzącą wyłącznie z “zielonych” źródeł. To rekord, ale zapewne wkrótce zostanie pobity.
Malaga w Hiszpanii – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Malaga w Hiszpanii – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Wiele mówi się o tym, że odnawialne źródła energii to szansa na lepszą przyszłość ludzkości, ale muszą stać za tym konkretne liczby. Raport opublikowany na łamach gazety El País ujawnił, że energia generowana przez panele słoneczne, turbiny wiatrowe i energię wodną była w stanie zasilać kontynentalną część Hiszpanii od 10:00 do 19:00 czasu lokalnego we wtorek, 16 maja. To kamień milowy, który osiągano wcześniej, ale nigdy przez tak długi okres. Potwierdzają to dane przesłane przez państwowego dostawcę energii elektrycznej Red Eléctrica de España (REE).

Hiszpania wzorem dla innych krajów

Osiągnięcie spektakularnego rekordu nie byłoby możliwe, gdyby nie niedawny wzrost całkowitej mocy wytwórczej kraju zarówno technologii wiatrowych, jak i słonecznych. Warto także zaznaczyć, że 16 maja wystąpiły szczególnie korzystne warunki pogodowe – było słonecznie i wietrznie w większości Hiszpanii, co oznacza, że instalacje działały z maksymalną wydajnością.

Czytaj też: Tandemowe ogniwo łączy krzem i perowskity. Kontroluje światło tak, by wykorzystywać je wyjątkowo efektywnie

Fakt, że przez większość wtorku zielone elektrownie wytwarzały więcej energii elektrycznej niż wynosiło zapotrzebowanie firm i gospodarstw domowych w kontynentalnej części Hiszpanii (na archipelagach Balearów i Wysp Kanaryjskich produkcja energii ze źródeł kopalnych jest zawsze większa), nie oznacza, że elektrownie jądrowe, gazowe i węglowe miały wolne. Po porostu w tym przedziale czasowym energia pochodząca z odnawialnych źródeł była wystarczająca, by zaspokoić krajowe potrzeby.

Prof. Natalia Fabra z Uniwersytetu Karola III w Madrycie i autorka hiszpańskiej propozycji reformy europejskiego rynku energii elektrycznej mówi:

Z tego, co wydarzyło się we wtorek, można wyciągnąć wiele wniosków: znaczenie połączeń międzysystemowych, ponieważ przy tych, którymi dysponujemy obecnie, nie można wykorzystać nadwyżek produkcji; znaczenie magazynowania; potrzebę przyspieszenia elektryfikacji, która pozostaje daleko w tyle; oraz potrzebę przeniesienia popytu na środkowe godziny dnia, czyli wtedy, gdy odnawialne źródła energii wytwarzają więcej.

Trzeba wspomnieć, że kamień milowy w postaci 100-procentowej zielonej energii elektrycznej zbiegł się w czasie z tymczasową nieaktywnością trzech z siedmiu hiszpańskich reaktorów jądrowych: dwóch w celu uzupełnienia paliwa i jednego z powodu tymczasowej “anomalii elektrycznej”. To sprawia, że zielone elektrownie miały po prostu przestrzeń do pobicia rekordu.

Czytaj też: Przesłali informacje kwantowe na 50 kilometrów. Teraz pójdą o krok dalej

Wzrost produkcji energii odnawialnej stanowi bodziec dla globalnych wysiłków na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Hiszpania jest najbardziej zagrożonym pustynnieniem do 2050 r. krajem w Europie, wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z ETH Zurich i Crowther Lab. Hiszpania również doświadczyła najgorętszego kwietnia w historii, a badanie przeprowadzone przez inicjatywę World Weather Attribution wskazuje, że nie doszłoby tego bez zmian klimatu.