30 lat gwarancji na wydajność paneli słonecznych. Indyjski producent rzuca rękawicę konkurencji

Solex Energy to indyjski producent, który wprowadził właśnie na rynek dwa nowe moduły fotowoltaiczne typu n. Takie urządzenia mają stanowić interesującą alternatywę, sprawdzając się przede wszystkim na obszarach cechujących się występowaniem ekstremalnych warunków pogodowych. Te nierzadko okazują się barierą nie do przeskoczenia dla konwencjonalnie stosowanych technologii.
30 lat gwarancji na wydajność paneli słonecznych. Indyjski producent rzuca rękawicę konkurencji

Kluczowa różnica: wydajność w trudnych warunkach

Zgodnie z informacjami podanymi przez pv magazine International, modele Tapi R (23,14% sprawności) i Tapi Series (23,03% sprawności) powstały z myślą o wymagającym klimacie. Z informacji przekazanych przez producenta wynika, że Tapi R to pierwszy w Indiach moduł wykorzystujący technologię TOPCon typu n z prostokątnymi ogniwami. Jego moc sięga od 595 W do 625 W, zapewniając mu czołowe miejsce na liście najwydajniejszych tego rodzaju rozwiązań na rynku.

Tapi R wprowadza przełomowy moduł z ogniwami prostokątnymi, napędzany zaawansowaną technologią TOPCon typu n — Solex Energy

Tapi Series charakteryzuje się konstrukcją podwójnego szkła i mocą od 570 W do 595 W. Dzięki 144 ogniwom typu half-cut zapewnia wyższą odporność na mechaniczne uszkodzenia i ochronę przed degradacją znaną jako PID (ang. potential-induced degradation). Takowa przejawia się spadkiem wydajności krystalicznych modułów fotowoltaicznych i może prowadzić do spadku mocy nawet o 30 procent.

Czytaj też: Czyszczenie paneli słonecznych weszło na nieosiągalny poziom. Nowa metoda ma świetną skuteczność

Oba moduły powstały z myślą o trudnym klimacie. Jak podkreśla producent, konstrukcja podwójnego szkła w Tapi Series daje konkretne korzyści. Zalicza się do nich wyższą odporność na uszkodzenia mechaniczne, skuteczniejszą ochronę przed degradacją typu PID oraz lepsze radzenie sobie z ekstremalnymi temperaturami, pyłem oraz silnym promieniowaniem UV. Technologia typu n w obu modelach ma zapewniać wyższą wydajność i mniejszą degradację wraz z upływem czasu niż ma to miejsce w przypadku popularnych modułów typu p. W teorii brzmi to świetnie, ale prawdziwa weryfikacja przyjdzie po tym, jak kolejne instalacje zaczną powstawać na obszarach o wymagającym klimacie, takim jak panujący w indyjskim Radżastanie.

Solex Energy wyraźnie kładzie nacisk na trwałość. Na oba moduły oferuje 12-letnią gwarancję na produkt oraz 30-letnią gwarancję na liniową wydajność. Producent dodaje, że oba warianty zostały zaprojektowane z myślą o długotrwałej wytrzymałości i mają nadawać się zarówno do instalacji dachowych, jak i dużych projektów użytkowych. Mówiąc krótko, indyjskie panele słoneczne sprawdzą się nie tylko w instalacjach montowanych na dachach (prywatnie i komercyjnie), ale również w przypadku rozległych farm solarnych czy specjalnych konstrukcji pokroju szklarni bądź wiat solarnych.

Krok w rozwoju indyjskiej fotowoltaiki

Wprowadzenie nowych modułów to element szerszej strategii Solex Energy. Firma powiększa swoją sieć partnerską i zespół w Radżastanie, co ma poprawić obsługę klienta i wsparcie techniczne. Ta strategia wydaje się odpowiadać na szybki rozwój rynku solarnego w Indiach, szczególnie w regionach o dużym nasłonecznieniu. Sukces nowych produktów pokaże, czy indyjscy producenci są w stanie skutecznie rywalizować z globalnymi graczami, oferując jednocześnie rozwiązania dobrze dopasowane do lokalnych warunków. Nie da się ukryć, że konkurencja jest obecnie potężna, w dużej mierze dzięki imponującemu postępowi, jaki dokonał się w ostatnich latach w Chinach.

Czytaj też: Koniec ze spadkami wydajności fotowoltaiki. Nowa powłoka rozwiązuje odwieczny problem

Pojawienie się na rynku indyjskim modułów typu n o deklarowanej sprawności ponad 23% to dobra wiadomość, nie tylko dla indyjskiej gospodarki, ale i globalnego rynku fotowoltaicznego. Inżynierowie stojący za tym projektem postawili na wytrzymałość w ekstremalnym klimacie, która powinna być najpoważniejszym argumentem przemawiającym za Tapi Series i Tapi R. Kluczowe będzie jednak, jak te rozwiązania sprawdzą się w wieloletniej, codziennej eksploatacji w ekstremalnych warunkach Radżastanu. Jeśli spełnią oczekiwania, mogą znacząco wpłynąć na efektywność inwestycji w fotowoltaikę w regionie.