Ruchome diagramy w podręcznikach. Nowa era w edukacji właśnie nadchodzi

Wyobraźnia to przydatna rzecz, ale gdyby mieć dostęp do wizualizacji z najwyższej półki, to moglibyśmy wprowadzić tę kwestię na najwyższy poziom. Z takiego założenia wyszli przedstawiciele Uniwersytetu Kolorado w Boulder, którzy postanowili dosłownie ożywić podręczniki.
Ruchome diagramy w podręcznikach. Nowa era w edukacji właśnie nadchodzi

Za realizacją tego pomysłu stoi Ren Suzuki, który zauważa, że zwykle takie diagramy są stałe, przez co musimy uciekać się do własnych technik wizualizacji. Z tego względu wpadł na pomysł: co by było, gdyby dało się wybrać dowolny taki stały element i zapewnić mu niespotykaną wcześniej interaktywność?

Czytaj też: Supercienkie panele słoneczne mogą teraz wydajniej pochłaniać energię. Poprawa o tysiące razy

Mogloby to wprowadzić czerpanie wiedzy z książek na zupełnie nowy i niespotykany wcześniej poziom. Suzuki, wspierany przez przedstawicieli kilku innych instytutów badawczych, zaprojektował narzędzie działające na iPadach. Posiadacz takiego urządzenia wprowadza podstawowe ustawienia, natomiast narzędzie korzysta ze sztucznej inteligencji, dzięki czemu diagramy są wprowadzane w ruch.

Za konkretny przykład autor całego pomysłu podaje rysunek narciarza znajdującego się na szczycie stoku. Za sprawą tego schematu uczniowie mogą pozyskać wiedzę na tematy takie jak na przykład energia kinetyczna narciarza zjeżdżającego z góry. Problem w tym, że sportowiec się nie porusza – przynajmniej na rysunkach dostępnych w podręczniku. 

Sprawia to, że osoba czytająca taką książkę niekoniecznie jest w stanie kompleksowo zrozumieć to, co dzieje się z narciarzem. Za pośrednictwem nowego rozwiązania może to ulec całkowitej zmianie: narciarz będzie poruszał się po ekranie. Sportowiec nie tylko zjeżdża ze stoku, wyskakuje w powietrze i szybuje. Uczniowie mają możliwość regulacji licznych zmiennych, takich jak chociażby tarcie śniegu, za sprawą którego sportowiec może poruszać się wolniej bądź szybciej. 

Interaktywne podręczniki pozwolą na wizualizację diagramów, na przykład opisujących zasady działania praw fizyki

Nie da się ukryć, że istnieją dziedziny, w których wizualizacja na tak imponującą skalę mogłaby być na wagę złota. To mała rewolucja w edukacji, zapewniająca uczniom czy studentom zupełnie nowe spojrzenie na szereg pojęć, które wcześniej trudno im było sobie wyobrazić. Interaktywna i spersonalizowana natura sektora edukacyjnego to coś, co powinno zarówno zwiększyć zainteresowanie różnymi tematami, jak i ułatwić pojmowanie wiedzy. 

Czytaj też: Nowy niszczyciel w rękach Korei Północnej. Hwasong-19 jest gigantyczny i potężny

Kluczową rolę w funkcjonowaniu tego niezwykłego narzędzia pełni Segment Anything od firmy Meta. Chodzi o narzędzie służące do wizualizacji komputerowej. Za jego sprawą użytkownik może na przyklad kliknąć na zdjęcie, aby wyizolować określone obiekty. Wykorzystując Augmented Physics, uczniowie i nauczyciele mogą natomiast wybierać różne obiekty wewnątrz diagramu – choćby wspomnianego narciarza i stok, po którym się porusza.  Do akcji wkracza później sztuczna inteligencja, która wprawia poszczególne elementy w ruch z zachowaniem zasad rządzących naszym światem. I choć opisywane oprogramowanie ma jeszcze pewne problemy, takie jak średnio 60-procentowa skuteczność w przetwarzaniu diagramów w wizualizacje, to potencjał w nim drzemiący jest bez wątpienia ogromny.