Pęknięcie na 510 kilometrów przeraziło ekspertów. Dotychczasowe prognozy trzęsień ziemi są błędne

Katastrofalne trzęsienie ziemi, które w marcu nawiedziło Mjanmę, stało się nieoczekiwanym źródłem wiedzy o zagrożeniach czekających Kalifornię. Wstrząsy o magnitudzie 7,7 nie tylko spowodowały tysiące ofiar śmiertelnych, ale także ujawniły, że nasze rozumienie wielkich uskoków geologicznych może być obarczone fundamentalnymi błędami.
Pęknięcie na 510 kilometrów przeraziło ekspertów. Dotychczasowe prognozy trzęsień ziemi są błędne

Badania przeprowadzone przez naukowców z California Institute of Technology wskazują, że podobieństwo między uskokiem Sagaing w Mjanmie a kalifornijskim San Andreas oznacza konieczność przewartościowania prognoz sejsmicznych dla Stanów Zjednoczonych. To, co wydarzyło się 28 marca 2025 roku, może całkowicie zmienić sposób, w jaki przewidujemy kolejne wielkie trzęsienia ziemi.

Mjanma zaskoczyła sejsmologów skalą zniszczeń

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,7, które nawiedziło region Mandalay, przekroczyło wszystkie przewidywania naukowców. Wstrząsy były odczuwalne w Chinach, Indiach, Wietnamie i Tajlandii, ale prawdziwe zaskoczenie czekało badaczy podczas analizy satelitarnej.

Uskok Sagaing pękł na niezwykle długim odcinku 510 kilometrów, co czyni to wydarzenie najdłuższym udokumentowanym pęknięciem kontynentalnym w historii. Poprzednie modele oparte na hipotezie luki sejsmicznej przewidywały pęknięcie jedynie na 300-kilometrowym odcinku, który nie poruszał się od 1839 roku.

Czytaj także: Nie wiemy kiedy, ale wiemy, jakich zniszczeń dokona. Kalifornię czeka trzęsienie ziemi

Naukowcy wykorzystali zaawansowane techniki korelacji obrazów satelitarnych, aby zmierzyć rzeczywiste przemieszczenia gruntu. Odkryli przesunięcie netto o 3 metry wzdłuż całego 500-kilometrowego odcinka – wschodnia strona uskoku przesunęła się na południe względem zachodniej części.

Niepokojące podobieństwo do uskoku San Andreas

Uskok Sagaing i San Andreas dzielą kluczowe cechy geologiczne – oba to proste uskoki przesuwcze biegnące na setki kilometrów. To podobieństwo sprawia, że odkrycia z Mjanmy mają bezpośrednie zastosowanie do oceny zagrożeń w Kalifornii.

Obecne modele zagrożenia sejsmicznego dla Kalifornii opierają się głównie na statystycznych wzorcach przeszłych trzęsień ziemi – wydarzeniach z 1906 i 1857 roku. Te modele niezależne od czasu nie uwzględniają jednak aktualnego stanu uskoku ani informacji o tym, kiedy poszczególne segmenty ostatnio się poruszały.

Solène Antoine, główna autorka badania, wykorzystała unikalne właściwości trzęsienia w Mjanmie do testowania nowych metod analizy. Wydarzenie okazało się idealnym przypadkiem do zastosowania technik korelacji obrazu, które pozwalają mierzyć przemieszczenia gruntu tam, gdzie tradycyjna interferometria radarowa zawodzi.

Konieczność rewizji modeli prognozowania

Wydarzenie z Mjanmy ujawnia fundamentalne ograniczenia obecnych metod przewidywania trzęsień ziemi. Zapisy historyczne są zazwyczaj zbyt krótkie, aby modele statystyczne mogły przedstawić pełny zakres możliwych wstrząsów.

Symulacje quasidynamiczne oparte na fizyce, przeprowadzone przez zespół z Caltech, sugerują znacznie bardziej złożony obraz. Zdarzenia o magnitudzie większej niż 7,5 mogą powracać nieregularnie ze średnim czasem między wystąpieniami wynoszącym około 141 lat, ale z odchyleniem standardowym sięgającym 40 lat. Modele oparte na fizyce oferują alternatywę dla tradycyjnych metod statystycznych. Można je dostrajać do aktualnych obserwacji i wykorzystywać do prognozowania zależnego od czasu – znacznie bardziej precyzyjnego niż obecne szacunki prawdopodobieństwa.

Konsekwencje dla Kalifornii

Kalifornia jest powszechnie uważana za region opóźniony w wystąpieniu kolejnego dużego trzęsienia ziemi na uskoku San Andreas. Nowe odkrycia sugerują jednak, że przyszłe wydarzenia mogą znacznie różnić się od znanych z przeszłości.

Badanie wskazuje na możliwość trzęsień ziemi potencjalnie większych niż przewidywano, obejmujących dłuższe odcinki uskoku. Pęknięcie może rozprzestrzeniać się przez segmenty, które niedawno doświadczyły aktywności sejsmicznej – wbrew dotychczasowym założeniom.

Czytaj także: Potężne trzęsienie ziemi może uderzyć w Kanadę. Naukowcy odkryli aktywny uskok

Dla mieszkańców Kalifornii oznacza to konieczność przygotowania się na scenariusze wykraczające poza dotychczasowe prognozy. Skutki takiego trzęsienia mogłyby być odczuwalne znacznie szerzej niż dotychczas zakładano, obejmując obszary uważane za relatywnie bezpieczne.

Badanie opublikowane w Proceedings of the National Academy of Sciences otwiera nowy rozdział w sejsmologii. Asymilacja danych w symulacjach opartych na fizyce może w przyszłości stanowić sposób na znacznie dokładniejszą ocenę zagrożeń sejsmicznych, uwzględniającą rzeczywisty stan uskoków w czasie rzeczywistym.