Klimatyzator wnętrz

Urządzenie chłodzi powietrze w pomieszczeniu dzięki zmianom ciśnienia gazu. Działa tak samo jak lodówka, tyle, że bez komory na jedzenie

1. Zmiana ciśnienia

W klimatyzatorze, w obiegu zamkniętym, krąży gaz chłodzący, np. R410A – znacznie bezpieczniejszy dla środowiska niż stosowany dawniej freon. Gaz ten rozpręża się w dekompresorze, aż osiągnie temperaturę 0 stopni C.

2. Schładzanie powietrza

Gaz chłodzący trafia następnie do parownika, gdzie podczas kontaktu z powietrzem z otoczenia schładza je. Potem powietrze to jest zasysane przez wentylator obiegu zimnego powietrza, który wypycha je z powrotem do klimatyzowanego pomieszczenia.

3. Wypychanie ciepłego powietrza

Kiedy gaz chłodzący opuszcza parownik, trafia do kompresora. Tu zostaje sprężany, aż uzyska temperaturę 80 stopni C (w takiej bowiem skrapla się, oddaje ciepło i w postaci ciekłej wędruje do kondensatora). Następnie przechodzi przez kondensator, w którym jego temperatura znów spada i wraca do postaci gazowej. Cykl ten stale się powtarza, a ciepłe powietrze jest zasysane przez wentylator i wypychane ne zewnątrz klimatyzowanego pomieszczenia systemem rur.

Co to jest syndrom chorych budynków?

Jeśli jakiś budynek jest źle wentylowany, jest w nim za mało powietrza, albo powietrze ma złą jakość, mówimy, że występuje tam syndrom chorych budynków (z ang. SBS – Sick Building Syndrome). Z tego powodu, u przebywających przez dłuższy czas osób w takim miejscu pojawiają się rozmaite dolegliwości m.in.: zawroty i bóle głowy, omdlenia, podrażnienie błon śluzowych, mdłości, problemy z oddychaniem itp. Winne są temu m.in.: mikroorganizmy żyjące w nieczyszczonych przewodach wentylacyjnych i klimatyzacyjnych, cząsteczki azbestu i farb malarskich, związki emitowane przez impregnaty drewna, rozpuszczalniki, zanieczyszczenia z zewnątrz, a nawet dym tytoniowy.