QO wkracza na rynek! Karbonowe korby przyszłości od twórców Rotor

Byli założyciele Rotor wracają z nową marką premium – QO, oferującą lekkie i wytrzymałe korby karbonowe. To jednak dopiero początek ich innowacyjnych komponentów rowerowych.
QO to nowa marka premium w świecie komponentów rowerowych

QO to nowa marka premium w świecie komponentów rowerowych

Podczas targów Velofollies 2025 zadebiutowała nowa marka premium w świecie rowerów – QO. Choć nazwa może brzmieć nowo, stoją za nią doświadczeni eksperci – Pablo Carrasco i Ignacio Estellés – którzy już w 1996 roku założyli Rotor. To właśnie oni byli pionierami takich innowacji jak owalne tarcze, dwustronne pomiary mocy czy 13-biegowe grupy napędowe.

Czytaj też: Race Face wyprzedza konkurencję. Korby 160 mm to zmiana, na którą czekaliśmy

Po latach pracy nad technologiami Rotor, duet skupił się na e-mobilności, jednak teraz wraca do wyczynowego kolarstwa z marką QO. Pierwszym produktem są karbonowe korby dostępne w trzech wersjach – szosowej Race, gravelowej Grava i terenowej Rocks. Każda z nich została zaprojektowana z myślą o maksymalnej efektywności w swoim segmencie, oferując innowacyjne rozwiązania technologiczne.

Co wyróżnia nowe korby QO?

QO Race to karbonowe korby szosowe stworzone z myślą o poprawie aerodynamiki. Unikalna konstrukcja ramion obejmuje specjalne wgłębienia aerodynamiczne inspirowane technologiami stosowanymi w lotnictwie i sporcie motorowym. Dzięki nim powietrze lepiej opływa korbę, co przekłada się na mniejsze opory i większą efektywność pedałowania. Włókno węglowe Mitsubishi Pyrofil zapewnia nie tylko lekkość, ale także doskonałą sztywność i tłumienie drgań. Korby są kompatybilne z systemem Direct Mount i standardem Shimano 4x110mm BCD, a dostępne długości ramion to 160, 165, 170, 172,5 i 175 mm. Wersja z tarczami 50/34T waży jedynie 634 g.

Czytaj też: Nadchodzi nowy SRAM Force AXS. Przecieki zwiastują rewolucję na szosie

QO Rocks to propozycja dla kolarzy górskich, którzy potrzebują wytrzymałych komponentów odpornych na uderzenia. Na końcówkach ramion zastosowano kevlarowe wzmocnienia KevTex, które chronią korby przed uszkodzeniami spowodowanymi przez kamienie i inne przeszkody na trasie. Dodatkowo, gumowe osłony zabezpieczają najbardziej narażone miejsca. Zamiast aerodynamicznych wgłębień, model Rocks wykorzystuje technologię MaxStrength Slots – zewnętrzne żebrowania wzmacniające sztywność konstrukcji. Karbonowe ramiona dostępne są w długościach 165, 170 i 175 mm, a w zestawie znajdują się tarcze o rozmiarach 32, 34, 36 i 38T. Waga kompletu z tarczą 34T wynosi zaledwie 440 g.

QO Race

QO Grava to model łączący aerodynamikę znaną z wersji szosowej z wzmocnioną konstrukcją przystosowaną do trudniejszych warunków gravelowych. Ramiona korb mają zarówno aerodynamiczne wgłębienia, jak i wewnętrzne kevlarowe wzmocnienia zwiększające odporność na uderzenia. Na końcach dodano gumowe osłony, co dodatkowo chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi. Grava dostępna jest w długościach 165, 170 i 172,5 mm i współpracuje z jednorzędowymi tarczami Direct Mount w rozmiarach 40, 42 i 44T. Komplet z tarczą 40T waży jedynie 478 g.

QO Rocks

QO projektuje swoje komponenty w Hiszpanii, a prace inżynieryjne prowadzone są zarówno w Europie, jak i na Tajwanie. Produkcja karbonowych ramion odbywa się w Tajwanie i Chinach we współpracy z YMA, jednym z czołowych producentów kompozytów węglowych. Aluminiowe tarcze powstają natomiast w Hiszpanii, gdzie są precyzyjnie obrabiane.

QO Grava

Premiera rynkowa korb QO zaplanowana jest na marzec 2025 roku. Początkowo produkty będą dostępne w Europie, m.in. w Hiszpanii, Niemczech, Francji, krajach Beneluksu, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. Korby trafią także do Japonii, Korei Południowej, Chin i Tajlandii, a firma aktywnie poszukuje dystrybutorów w Stanach Zjednoczonych.

Korba QO Race będzie kosztować 750 euro za komplet z tarczami. Gravelowy model Grava wyceniono na 700 euro, a terenowy Rocks na 650 euro. Osoby chcące kupić same ramiona korbowe zapłacą od 550 do 570 euro.

Założyciele marki podkreślają, że korby to dopiero początek. W 2025 roku planowane są kolejne premiery komponentów rowerowych, które mają przynieść kolejne innowacje do świata kolarstwa. Carrasco i Estellés zapowiadają, że QO będzie marką premium, ale dostępną zarówno dla profesjonalistów, jak i ambitnych amatorów.