Jedyna taka zbroja sprzed 1500 lat. Należała do żołnierza dawnego legionu 

Lorica squamata to określenie stosowane względem zbroi noszonej przez rzymskich legionistów. Odrestaurowany egzemplarz liczący 1500 lat jest jedynym takim na całym świecie. Nie tylko cieszy oko, ale dodatkowo zdradza sekrety ówczesnych wojowników.
Jedyna taka zbroja sprzed 1500 lat. Należała do żołnierza dawnego legionu 

Znaleziono ją na terenie Turcji, we wsi Sadak będącej pozostałością po starożytnym mieście Satala. Tego typu elementy wykonywano z niewielkich rozmiarów metalowych łusek łączonych na podkładzie z tkaniny. Dzięki dokonanemu w Turcji odkryciu archeolodzy mogą lepiej zrozumieć właściwości tej niezwykłej zbroi.

Czytaj też: Wielkie powstanie przeciwko rzymskiej tyranii. Nowe znalezisko dostarcza nieznanych informacji

Wspomniane stanowisko jest jedyną znaną nauce fortyfikacją, która przetrwała na obszarze wschodniej granicy Cesarstwa Rzymskiego. Kluczowe w tej sprawie okazały się wykopaliska przeprowadzone w 2020 roku, kiedy to ich uczestnicy natknęli się na tytułową zbroję. W przeszłości na miejscu stacjonował 15. legion Cesarstwa, który okupował te tereny przez około 600 lat.

Nazywany Legio XV Apollinaris przebywał na zamku, który stanowił miejsce odwiedzin pięciu różnych rzymskich władców. Dzięki wysiłkom ekspertów udało się odnowić wydobytą tam Lorica squamata, o czym poinformowali przedstawiciele tureckiego Ministerstwa Kultury i Turystyki. 

Zanim rozpoczęły się prace mające na celu odrestaurowanie tego artefaktu, naukowcy przeprowadzili szczegółowe analizy. Wykorzystali w tym celu tomografię komputerową i obrazowanie rentgenowskie. Ekspertyzy wykazały, iż zbroja zachowała się w świetnym stanie. Była niemal nienaruszona, choć liczy około 1500 lat.

Pancerz ostatecznie oczyszczono i połączono w jedną całość. Jego datowanie sięga późnego okresu rzymskiego. Mówimy o naprawdę rzadkim przypadku, ponieważ znajdowane do tej pory tego typu zbroje były niekompletne i słabo zachowane. Tutaj sytuacja wyglądała zgoła inaczej. Nie dziwi więc ekscytacja archeologów wynikająca z dokonanego znaleziska.

Czytaj też: O tych oblężeniach pisano w Tanachu. Archeolodzy mają dowody, że faktycznie miały miejsce

Przed wiekami tego typu ochronę stosowali rzymscy oficerowie oraz osoby pełniące funkcje muzyków czy też dzierżących sztandary. W niektórych prowincjach Lorica squamata była natomiast przeznaczona dla piechoty, łuczników czy kawalerii. Tworzące ją łuski miały zwykle od 5 do 8 milimetrów grubości, dzięki czemu zapewniały noszącym wysoki stopień ochrony.