Mapy Google staną się bardziej uporządkowane. Nadchodzi przyjemne ulepszenie

Czasem zmiany nie muszą być wielkie, żeby okazały się istotne. Przykładem tego jest stosunkowo drobne ulepszenie, jakie zawita do aplikacji Mapy Google, bo chociaż nie dostaniemy żadnej znaczącej funkcji, to ekran główny stanie się bardziej uporządkowany.
Mapy Google staną się bardziej uporządkowane. Nadchodzi przyjemne ulepszenie

Mapy Google z nowościami

Mapy Google od dawna nie są już tylko aplikacją służącą do nawigacji. Znajdziemy tam znacznie więcej funkcjonalności i choć na to raczej nikt nie narzeka, to przez mnogość opcji ekran główny może być trochę zabałaganiony. Na szczęście Google postanowił wprowadzić tam trochę ładu, o czym niedługo przekonają się użytkownicy Androida.

Czytaj też: Funkcja Quick Share zyska ulepszenie. Udostępnianie plików stanie się jeszcze łatwiejsze

Podczas konferencji Google I/O zapowiedziano nowy, uproszczony projekt Map Google, w którym przede wszystkim zmniejszono liczbę zakładek pojawiających się na dolnym pasku. Obecnie dostępnych jest tam pięć kart – Odkrywaj, Start, Zapisane, Opublikuj oraz Najnowsze. Natomiast po aktualizacji ich liczba zostanie zmniejszona do trzech – Odkrywaj, Dla Ciebie oraz Opublikuj. Jak można się domyślić, zmniejszenie liczby kart odbyło się przez skompresowanie niektórych pod nową nazwą.

W zakładce Dla Ciebie znajdziemy teraz opcje Start, Zapisane i Aktualizacje, dzięki temu ekran główny będzie mniej zaśmiecony i łatwiejszy do ogarnięcia. Co prawda może minąć chwila, zanim przyzwyczaimy się do tych zmian, zwłaszcza gdy dużo korzystaliśmy z aplikacji. Jest to jednak coś, co z pewnością wielu osobom się spodoba.

Czytaj też: iOS 17.5 z naprawdę dziwacznym błędem. Powracają wspomnienia sprzed lat

Niestety, nie o wszystkich planowanych zmianach można to powiedzieć. Skoro już piszemy o Mapach Google i nowościach, jakie do nich trafią, warto też wspomnieć o innym pomyśle giganta. U niektórych użytkowników pojawił się dziwny „błąd”, a przynajmniej tak sądzono na początku, bo szybko okazało się, że to celowe działanie. O co dokładnie chodzi? Otóż podczas wyznaczania trasy z wieloma przystankami, otrzymamy jedynie informację o czasie podróży. W podsumowaniu zabraknie natomiast danych o tym, ile będzie wynosić cała odległość.

Czytaj też: Circle to Search i Gemini a Androidzie doczekają się nowych funkcji

Jeśli wiec już to u siebie zauważyliście, to musicie wiedzieć, że Google zrobił to z rozmysłem. Po co? Nie wiadomo. Jasne, czas, jaki zajmie nam podróż, jest pożądaną informacją, ale dobrze by było też znać całą odległość, jaką mierzy trasa.