Zespół badawczy wziął pod lupę dane pochodzące z bazy obejmującej informacje dotyczące kwestii zdrowotnych, starzenia się i przechodzenia na emeryturę na Starym Kontynencie. Baza ta, zwana SHARE (Survey of Health, Aging and Retirement in Europe), zawiera wyniki badań tysięcy osób w wieku 65 lat i więcej posiadających co najmniej dwoje biologicznych dzieci. Osoby te pochodziły z 20 europejskich krajów, a także z Izraela.
Zauważalna różnica związana z posiadaniem licznego potomstwa
Wnioski są mało optymistyczne, szczególnie dla posiadaczy wielodzietnych rodzin. Naukowcy odnotowali bowiem, że osoby posiadające troje lub więcej dzieci cechują się gorszymi zdolnościami poznawczymi na kolejnych etapach życia. Różnice te okazały się na tyle znaczący, że odpowiadają podwyższeniu wieku biologicznego takich ludzi o około 6,2 roku.
Innymi słowy, rodzice mający więcej niż dwójkę potomstwa są średnio o ponad sześć lat starsi pod względem biologicznym od swoich rówieśników, którzy mieli maksymalnie dwoje dzieci. Warto mieć na uwadze, iż trend ten obejmował nie tylko kobiety, ale także mężczyzn. Kwestią sporną pozostają oczywiście czynniki stojące za tym fenomenem, lecz naukowcy mają kilka potencjalnych wyjaśnień.
Jedna z teorii zakłada, że winowajcą jest sytuacja finansowana, którą pogarsza posiadanie dodatkowego dziecka. Miałoby to prowadzić do obniżenia dochodów rodziny i zwiększenia prawdopodobieństwa znalezienia się poniżej granicy ubóstwa. Stamtąd już niedługa droga do obniżenia standardu życia, który przekłada się na pogorszenie zdolności poznawczych. Poza tym stres związany z posiadaniem dodatkowych dzieci także może odgrywać pewną rolę w tym procederze. Rodzice mają w takiej sytuacji mniej czasu “dla siebie” czy na wykonywanie czynności stymulujących funkcje poznawcze.
Z jednej strony tego typu ustalenia nie powinny rzutować na decyzjach o zakładaniu własnych rodzin czy ich liczebności, jednak naukowcy zauważają, że zmniejszenie odsetka Europejczyków posiadających troje lub więcej dzieci może mieć pozytywny wpływ na funkcjonowanie poznawcze populacji za kilkanaście-kilkadziesiąt lat.
Potrzeba więcej badań w tej sprawie, które wezmą pod uwagę dodatkowe czynniki
Kolejne badania w tej sprawie powinny uwzględniać płodność jako czynnik prognostyczny warunkujący poziom funkcji poznawczych u schyłku życia. Obecnie bierze się pod uwagę między innymi wykształcenie, doświadczenie zawodowe, uprawianie aktywności fizycznej czy stan zdrowia psychicznego i fizycznego. Poza tym naukowcy zamierzają skupić się na konsekwencjach bezdzietności bądź posiadania zaledwie jednego dziecka. Dokładniejsze analizy poszczególnych przypadków, biorące pod uwagę dokładne relacje między rodzicami i ich potomstwem, również powinny nieco rozjaśnić sytuację.