To historia, która trwa już lata – a dokładnie 14. Mowa o braku natywnej aplikacji Instagrama na iPada
Według najnowszego newslettera Marka Gurmana z Bloomberga, pracownicy Meta rzekomo “aktywnie testują” natywną aplikację Instagrama na iPada, a prace deweloperskie idą “pełną parą”. Gurman spodziewa się nawet, że aplikacja może zostać udostępniona jeszcze w tym roku, oczywiście pod warunkiem, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Dla wielu osób ta wiadomość jest wręcz absurdalna i nie ma się co dziwić. Instagram jest na rynku od ponad 14 lat, czyli nieco tylko krócej niż iPad, ale jakoś przez te wszystkie lat nikt nie przyłożył się do stworzenia natywnej aplikacji dla tabletów Apple’a. Z tego powodu użytkownicy są skazani na kiepskie doświadczenie, jakie daje skalowana apka z iPhone’a lub korzystanie z wersji przeglądarkowej.
Czytaj też: Nowy etap rozwoju dla iPhone’ów, iPadów i Apple Watch. Koniec fizycznych przycisków?
Meta, firma stojąca za Instagramem, Facebookiem i WhatsAppem, historycznie miała dziwnie unikający stosunek do iPada. Jak zauważa Gurman, Mark Zuckerberg początkowo lekceważył iPada, nazywając go po prostu “komputerem” i sugerując, że użytkownicy mogą po prostu korzystać z Facebooka w wersji webowej. Ostatecznie ugiął się, a aplikacja Facebooka na iPada pojawiła się w 2011 roku. Natomiast WhatsApp doczekał się własnej apki na tablety Apple’a przed kilkoma dniami.
Czytaj też: Napraw swojego iPada samodzielnie. Apple rozszerza program Samoobsługowej naprawy
Jednak Instagram uparcie pozostawał centryczny wokół smartfonów. Oficjalne tłumaczenia często dotyczyły obaw o to, jak kwadratowe obrazy lub zdjęcia o niższej rozdzielczości mogą wyglądać na większym wyświetlaczu. Adam Mosseri, szef Instagrama, wielokrotnie powtarzał, że aplikacja na iPada po prostu nie jest priorytetem ze względu na braki kadrowe lub małą bazę użytkowników iPadów.
Czytaj też: Huawei idzie o krok dalej — składany tablet w drodze
Teraz, gdy także WhatsApp dostał aplikację na iPada, raport o natywnej aplikacji Instagrama ma więcej sensu i wydaje się bardziej prawdopodobna. Gurman twierdzi, że leżąca u podstaw WhatsAppa dla iPadów technologia “dogoniła możliwości sprzętu”, co sugeruje, że wcześniejsze obawy dotyczące jakości obrazu na większym ekranie są już mniejszym problemem. Miejmy nadzieję, że tym razem na plotkach się nie skończy i Meta w końcu przestanie ignorować użytkowników Instagrama korzystających z iPada.