Młode pandy przyszły na świat w USA. Przeżyła tylko jedna

Mniejsze z pary bliźniąt pandy wielkiej zmarło cztery dni po urodzeniu – poinformował amerykański ogród zoologiczny w Waszyngtonie. Druga panda jest silna i zdrowa, zachowuje się normalnie i przebywa ze swoją matką Mei Xiang.

Bliźnięta pandy wielkiej przyszły na świat w zoo w Waszyngtonie. Po kilku dniach jedno ze zwierząt zmarło.

Pandy urodziły się dzięki sztucznemu zapłodnieniu, do którego doszło w kwietniu. 17-letnia samica Mei Xiang została zapłodniona zamrożonym nasieniem samca Hui Hui, który żyje w centrum ochrony pand wielkich w Syczuanie. By zwiększyć szanse na poczęcie, dawcą nasienia został także drugi samiec Tian Tian.

Młode pandy rozmiarem przypominają dorosłe myszy. Zwierzęta można na bieżąco obserwować dzięki specjalnym kamerom zamontowanym w klatce zwierząt. 

Młode pandy były już trzecią parą bliźniąt, która przyszła na świat w ogrodzie zoologicznym w USA. Na świecie na wolności żyje obecnie ok. 1,6 tys. pand wielkich. Ok. 300 żyje w ogrodach zoologicznych, głównie w Chinach. Pandy wielkie są inaczej nazywane niedźwiedziami bambusowymi. Ich naturalnym środowiskiem są lasy bambusowe i właśnie tą rośliną odżywiają się najchętniej. Panda wielka należy do zwierząt na granicy wymarcia, głównie z powodu małej rozrodczości i stopniowego ograniczania jej naturalnych warunków życia.