Mount Rushmore ma ukryte pomieszczenie. Co się w nim znajduje?

Dla mieszkańców naszego kraju Mount Rushmore zdecydowanie nie jest tak kultowym punktem, jak dla Amerykanów. Być może więc nie wiecie, że to niezwykłe miejsce zawiera ukryte pomieszczenie.
Mount Rushmore ma ukryte pomieszczenie. Co się w nim znajduje?

Wspomniana góra została wykorzystana do stworzenia Mount Rushmore National Memorial, czyli pomnika zawierającego podobizny czterech prezydentów Stanów Zjednoczonych: George’a Washingtona, Thomasa Jeffersona, Theodore’a Roosevelta oraz Abrahama Lincolna. Zostały one wykute w latach 1927-1941 – po czternastu latach na miejscu pojawiły się wysokie na 18 metrów twarze.

Czytaj też: Jaki sekret skrywają zęby francuskiej arystokratki? 400 lat czekaliśmy na rozwiązanie tej zagadki

Nie są one jednak wyłączną atrakcją, jeśli chodzi o to miejsce. Inna odnosi się do ukrytej komnaty. Ta została zaprojektowana przez duńsko-amerykańskiego rzeźbiarza Gutzona Borgluma i nazwano ją Salą Zapisów. W pomieszczeniu o wymiarach 24 na 30 metrów miało się też znaleźć miejsce dla długich na 243 metry granitowych schodów prowadzących do drzwi o wysokości 6 metrów i szerokości 4 metrów wykutych w zewnętrznej skale.

Wykuwanie twarzy w Mount Rushmore trwało 14 lat

Co ciekawe, pierwotnie Mount Rushmore miała zawierać podobizny kilku innych postaci. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniano Czerwoną Chmurę, czyli wodza Indian Teton Dakotów-Oglalów czy też sufrażystkę Susan B. Anthony. Ostatecznie plany się jednak zmieniły, a w skale wykuto twarze czterech amerykańskich prezydentów. Przy wejściu do Sali Zapisów miał się natomiast znaleźć wysoki na 12 metrów orzeł z brązu.  W samym pomieszczeniu znalazłyby się natomiast szklane szafy zawierające Konstytucję, Deklarację Niepodległości i inne historyczne dokumenty.

Niestety, śmierć Borgluma nieco skomplikowała realizację przytoczonych planów. Zamiast wymienionych bogactw i atrakcji, udało się jedynie rozpocząć tworzenie ukrytego pomieszczenia. Daleko mu oczywiście od tego, jak miało wyglądać: w obecnej formie konstrukcja to po prostu 5-metrowe drzwi prowadzące do częściowo zbudowanego pustego pomieszczenia. Jego długość wynosi 23 metry, a wysokość – jedenaście.

Czytaj też: Ryszard Lwie Serce. Legenda, której bałyby się nawet postacie z Gry o tron

Mount Rushmore nie jest więc tak rozbudowanym zabytkiem, jak chciałby tego projektant odpowiedzialny za realizację całego pomysłu. Jeśli chodzi o tworzenie samych rzeźb, to było to nie lada wyzwaniem: twórcy musieli posiłkować się materiałami wybuchowymi, a szczegółowe elementy wykuwać z użyciem siły własnych rąk. Dla miejscowych plemion indiańskich Mount Rushmore nie jest jednak miejscem zasługującym na akceptację.