Na ryby przez komórkę

Najnowszym pomysłem Japończyków jest łowienie ryb przez telefon komórkowy – wygrana w tej grze nie jest bynajmniej wirtualna – zwycięski gracz otrzymuje jak najbardziej prawdziwą, jadalną i świeżą rybkę.

Nowa gra nosi nazwę Ippon Zuri i została stworzona przez japońską firmę software’ową FIT. Od zwykłych gier, w które można grać przez telefon komórkowy, Ippon Zuri różni się przede wszystkim „namacalną”wygraną. Właściciel telefonu otrzymuje rybę lub kraby, które samodzielnie złowił, przyciskając palcami klawisze. Tego rodzaju serwis połączony z grą operator sieci komórkowej NTT DoCoMo proponuje swoim klientom, żyjącym w Prefekturze Fukuoka w Japonii.  

Gracz, który zainstaluje Ippon Zuri w swoim telefonie, zarzuca wędkę z haczykiem i przynętą w wirtualne morze i czeka, kiedy złapie się na nią pierwsza ryba, czy krab. Kiedy ryba połknie przynętę, na ekranie komórki pojawia się miniaturowy „jednoręki bandyta”.  W tym momencie gracz zostaje zdany na łaskę losu – jeżeli w jednym rzędzie ułożą się trzy identyczne cyfry, informacja o wyniku połowu przekazywana zostaje do miejscowego sklepu z owocami morza Akira Suisan. Pracownicy sklepu pakują określoną rybę czy kraba (przedstawiciela dokładnie tego samego gatunku, jaki złapał na wirtualny haczyk klient) i błyskawicznie posyłają świeżą zdobycz prosto do domu gracza. Żeby uczestniczyć w tym wirtualno-realnym połowie, należy najpierw zarejestrować się na stronie internetowej gry,  a następnie wpłacić 1 tysiąc jenów (około 9,3 $) za trzy próby. Należy jednak wziąć pod uwagę, że gra ta nie jest nowym sposobem na robienie zakupów przez Internet – zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że ryby nie będą brać…

źródło: Pink Tentacle