Narcyzm to nie choroba, lecz cecha osobowości, jednak można ją zwalczać poprzez odpowiednią terapię. Zapewne każdy z nas – być może nawet nie mając tego świadomości – spotkał się kiedyś z zachowaniami narcystycznymi. Osoby które je przejawiają mają wyolbrzymione poczucie właśnie wartości oraz tego, jak wiele znaczą dla świata. Narcyzi często stosują wszelkiego rodzaju manipulacje, aby kierować ludźmi i osiągać zamierzone cele. Nierzadko cecha ta występuje u psychopatów.
Czytaj też: Stres nie zawsze jest zły. Oto okoliczności, w których działa on korzystnie na mózg
W ubiegłym roku przeprowadzono badanie obejmujące 270 osób, a mediana ich wieku wyniosła 20 lat. Ich autorzy doszli do wniosku, że narcyzm nie zawsze ma te same źródła co psychopatia. Poza tym naukowcy odnotowali, iż taka cecha osobowości jest rozumiana jako kompensacyjne przystosowanie do przezwyciężenia i ukrycia poczucia niskiej wartości danej osoby.
Zebrane dane jeszcze grubszą kreską oddzieliły dwa typy narcyzów. Pierwsi mają niską samoocenę, wykazują lęk przed przywiązaniem i są bardzo wrażliwi na krytykę. Drudzy natomiast cechują się wysoką samooceną i nieustannym samouwielbieniem. Autorzy badań postanowili zmierzyć skłonności uczestników do narcystycznych zachowań, biorąc pod uwagę różne cechy, między innymi poczucie własnej wartości i skłonności do psychopatii.
Narcyzm to w rzeczywistości próba maskowania niskiego poczucia własnej wartości
W ten sposób odnotowali, że narcyzm jest silnie związany z osobami, które cechują się również wysoką niepewnością i poczuciem winy. Z kolei psychopaci charakteryzują się znacznie słabszym poczuciem winy. Można więc stwierdzić, iż narcyzm, w przypadku którego osoba ma wysoką samoocenę jest w istocie powiązany z przejawami psychopatii. Oznacza to, że różnice między dwoma typami narcyzmu są nawet bardziej znaczące niż można byłoby przypuszczać. Szczegółowe ustalenia autorów zostały zaprezentowane w Personality and Individual Differences.
Czytaj też: Drzemka w ciągu dnia? Można, ale jest jeden konkretny warunek
Co ciekawe, wzrostowy trend dotyczący przejawów narcyzmu pojawił się nie w XXI wieku, lecz we wcześniejszych dziesięcioleciach. Na przykład wskaźnik skłonności osób dorosłych do uważania się za istotne dla świata wzrósł z 12 procent w 1963 roku do 80 procent w 1992. Jeśli natomiast chodzi o narcyzów to być może warto rozważyć, że kiedy mamy z nimi do czynienia to po prostu są to osoby cechujące się niskim poczuciem własnej wartości, które maskują w ten sposób swoje wewnętrzne braki.