Najnowsza koncepcja pojazdu elektrycznego zaprezentowana przez kanadyjską firmę Envo Drive Systems, może zrewolucjonizować sposób, w jaki wykorzystujemy pojazdy w transporcie osobistym i towarowym. Zaprojektowany przez firmę Utility Personal Transporter, albo w skrócie UPT to w rzeczywistości wielofunkcyjna platforma, która może wprowadzić nową jakość do codziennej mobilności. Należy tutaj jednak podkreślić, że póki co UPT znajduje się na etapie zaawansowanego prototypu. Nie zmienia to jednak faktu, że przedstawiciele firmy przekonują, iż docelowa wersja przygotowywana jest do wprowadzenia na rynek amerykański, kanadyjski i nowozelandzki.
To, czym wyróżnia się UPT, jest zdecydowanie jego modułowa konstrukcja, która umożliwia dostosowanie pojazdu do różnych zastosowań. W zależności od potrzeb pojazd może stać się wózkiem golfowym, małą ciężarówką, pojazdem transportowym, pługiem śnieżnym czy nawet kosiarką do trawy. Do wersji podstawowej można według producenta dodać także pełną zabudowę, która pozwoli na stworzenie kompaktowego mikrosamochodu. Alternatywnie można także założyć opony terenowe oraz podwójne wahacze o skoku 120 mm i przystosować pojazd do jazdy z dala od utwardzonych dróg, tam, gdzie dominują pojazdy ATV.

Czytaj także: Samochód to za dużo, a rower zbyt mało? Acticycle ma dla ciebie coś specjalnego
Pojazd napędzany jest czterema silnikami elektrycznymi o mocy 3 kW każdy, zintegrowanymi bezpośrednio z kołami. Łączna moc układu to 12 kW. Za źródło energii służy tutaj zestaw ośmiu wymiennych akumulatorów litowo-jonowych, które zainstalowane są w podstawie pojazdu. Jak informuje producent, taki układ gwarantuje niezależną kontrolę trakcji każdego koła, ale także — niejako przy okazji — umożliwia wykorzystanie akumulatorów do zasilania różnego rodzaju narzędzi i urządzeń elektrycznych w terenie.
Jeżeli chodzi o dane techniczne zaprezentowanego przez Envo pojazdu, to mówimy tutaj o maksymalnej prędkości rzędu 50 km/h i momencie obrotowym aż 640 Nm. UPT może zabrać na pokład ładunek o masie do 350 kilogramów i przetransportować go na odległość od 100 do 200 kilometrów na jednym ładowaniu, w zależności od warunków i intensywności użytkowania.
Równie innowacyjne są rozwiązania zastosowane w zakresie ergonomii i przechowywania. Kierownicę pojazdu można złożyć, wysunąć teleskopowo, przesunąć na bok lub całkowicie złożyć na płasko, co ułatwia transport i przechowywanie. Po zakończeniu pracy UPT można ustawić pionowo przy ścianie. Co ciekawe, wkrótce pojazd będzie miał funkcję samodzielnego „parkowania na ścianie”. Oznacza to, że po naciśnięciu jednego przycisku pojazd będzie podjeżdżał pod ścianę, a następnie się na nią wspinał, aby ustawić się pionowo przy ścianie i ograniczyć ilość zajmowanego miejsca np. w garażu, gdzie przestrzeń jest zwykle bardzo ograniczona.
Czytaj także: Tego ośmiokołowego potwora nic nie zatrzyma. Nowy pojazd zwiadowczy tureckiej armii
UPT wbrew pozorom nie jest nowym projektem. Po raz pierwszy jako koncepcję zaprezentowano go już niemal dwa lata temu, w listopadzie 2023 roku. Po dwóch latach producent znajduje się u progu wprowadzenia docelowego pojazdu na rynek.
Przedstawiciele Envo nie spoczywają jednak na laurach i myślami wybiegają już w przyszłość. Z tego też powodu na początku roku podpisano umowę o współpracę z firmą, która specjalizuje się w tworzeniu systemów autonomicznej jazdy. Celem tej współpracy byłoby wyposażenie UPT właśnie w taką funkcję, która umożliwiłaby wykorzystanie UPT do bezzałogowego transportu w warunkach miejskich.