Prehistoryczne budowle są połączone z podziemnymi strukturami. Mają tysiące lat

Archeolodzy zajmujący się badaniami poświęconymi tzw. dolmenom odnaleźli pewne bardzo intrygujące struktury na południu Hiszpanii.
zdjęcie poglądowe

zdjęcie poglądowe

Dolmen to nazwa określająca megalityczną budowlę pełniącą funkcję grobowca. Podobne obiekty znajdowano również w innych częściach świata, choć były szczególnie popularne w czasie neolitu na terenie Starego Kontynentu. W tym przypadku mówimy o obiekcie znajdującym się w prowincji Sewilla na południu Hiszpanii. 

Czytaj też: Ten kraj jest często pomijany w kontekście Cesarstwa Rzymskiego. Niedawne znaleziska pokazują, że to błąd

fot. Turismo de la provincia de Sevilla

Szczególnie interesujące wydają się zlokalizowane tam podziemne struktury, najprawdopodobniej powstałe w podobnym okresie, co same dolmeny. Pochodzenie tych ostatnich jest szacowane na okres od 4000 do 3500 roku p.n.e. Mówimy o dwóch grobowcach: jeden został znaleziony w 1968 roku, natomiast w drugi – w 1980. Zbudowane na kształcie litery L, stanowią pozostałości po pierwszych rolnikach przybyłych na te tereny.

Prehistoryczne budowle zwane dolmenami były związane z pochówkami zmarłych. Znajduje się je w różnych częściach świata

Wydaje się, iż wykorzystywali oni dolmeny do upamiętaniania zmarłych, a tradycja ta rozprzestrzeniła się po dużej części Europy, docierając nawet do Afryki i Azji. Dzięki wysiłkom badaczy, którzy niedawno powrócili do miejscowości Los Molares, udało się zlokalizować tajemnicze podziemne struktury powiązane z tymi kamiennymi obiektami. Do ich identyfikacji doszło za sprawą metody GPR (Ground Penetrating Radar) opartej na radarze zdolnym do nieinwazyjnej penetracji gruntu.

Technika ta wykorzystuje impulsy radarowe do obrazowania podpowierzchni, dzięki czemu możliwe jest dostrzeżenie nietypowych cech geologicznych, takich jak na przykład podziemne struktury. Te, jak wykazały badania, wydają się mieć podobny kształt i wymiary co naziemne budowle. Naukowcy zwrócili także uwagę na dodatkowy obiekt, który może być jednym z tzw. dolmenów typu korytarzowego z komorą.

fot. Turismo de la provincia de Sevilla

Poza tym radarowa penetracja gruntu wykazała istnienie pozostałości okrągłych zabudowań, być może zamieszkiwanych przez ówczesne społeczności pozostające w niewielkiej odległości od dolmenów. Jak wyjaśnia kierownik badań, Pablo José Ramírez Moreno, podziemne struktury skierowane są w tym samym kierunku, co megalityczna budowla. Są więc zorientowane w linii wschód-północ i znajdują się na głębokości od 90 do 100 centymetrów. 

Czytaj też: Cywilizacja kwitła tam już 40 tysięcy lat temu. Jej przedstawiciele byli zaskakująco zaawansowani

Dolmeny były do tej pory znajdowane w różnych częściach Europy, ale najwięcej znajduje się ich w… Korei Południowej. Ze zidentyfikowanych do tej pory tego typu obiektów nawet 40% może pochodzić właśnie z tego azjatyckiego kraju. Zazwyczaj takie budowle powstawały w okresie neolitu, a najstarsze znane nauce datowane są na około 7000 lat. Badania poświęcone dolmenom z południa Półwyspu Iberyjskiego, a także okolicznym zabudowaniom, powinny dostarczyć jeszcze więcej informacji na temat realiów życia w okresie neolitu.