Robopsy z karabinami to wizja jak z “Czarnego lustra”, ale coraz bliższa ziszczenia

Chińscy naukowcy odkryli, że przy odpowiedniej konstrukcji robopsy wyposażone w karabiny maszynowe mogą konkurować z ludzkimi strzelcami wyborowymi. Pytanie tylko, kto wtedy będzie pociągał za spust? Maszyna czy człowiek nią sterujący?
Robopsy dokładni jak snajperzy? Wszystko na to wskazuje /Fot. Unsplash

Robopsy dokładni jak snajperzy? Wszystko na to wskazuje /Fot. Unsplash

Niepokojąca przyszłość, w której to autonomiczne jednostki kroczące, takie jak robopsy, są wyposażone w karabiny maszynowe, zbliża się wielkimi krokami. Wyniki badań opisane w The Chinese Journal of Engineering sugerują, że uzbrojone roboty mogą konkurować pod względem celności z wyszkolonymi strzelcami wyborowymi. Jeżeli to prawda, wkrótce możemy być świadkami pewnego rodzaju rewolucji w działaniach wojennych w miastach.

Czytaj też: Amerykanie nie będą mieli gdzie się ukryć. Chiny z przełomową technologią

W artykule opublikowanym przez South China Morning Post (SCMP) stwierdzono:

Wojny miejskie, obejmujące operacje antyterrorystyczne, misje ratowania zakładników oraz oczyszczanie ulic i budynków, stale zyskują na znaczeniu jako podstawowy aspekt współczesnego konfliktu. Można je usprawnić dzięki nowoczesnym platformom uderzeniowym z nogami.

Chińskie robopsy strzelają jak snajperzy

Zespół naukowców kierowany przez prof. Xu Chenga z Nanjing University of Science and Technology zainstalował karabin maszynowy kal. 7,62 mm na grzbiecie czworonożnego robopsa wyprodukowanego w kraju (producent nieujawniony). Broń ta mogła oddać do 750 strzałów na minutę. Wyposażono ją w celownik optoelektroniczny, system pochłaniający wstrząsy i automatycznego przeładowania.

Czytaj też: Broń przyszłości jak z “Terminatora” będzie strącać wrogie drony z nieba

Aby ocenić precyzję i dokładność konfiguracji, robopies miał oddać 10-strzałowe serie w cel wielkości człowieka znajdujący się w odległości 100 m. Wyniki przeszły najśmielsze oczekiwania.

Chińskie robopsy już wyposażone w karabiny maszynowe /Fot. YouTube

Po kilku rundach strzałów promień połowy rozproszenia wynosił około 5 cm. Jest to maksymalna odległość pomiędzy środkiem celu a pięcioma najbliższymi dziurami po kulach. To robi wrażenie i dorównuje celnością standardowej broni strzeleckiej powszechnie używanej w armii Stanów Zjednoczonych, takiej jak M4.

To oznacza, że robotyczne platformy są idealne do prowadzenia precyzyjnego ostrzału z broni znanej ze swojego gwałtownego odrzutu i dużej szybkostrzelności. Z tego powodu karabiny maszynowe są zwykle używane do bezpośrednich starć na polu bitwy, ale nie należą do najbardziej precyzyjnych rodzajów uzbrojenia.

Chińscy naukowcy przekonują, że za sukces tej niezwykłej platformy bojowej odpowiada innowacyjny uchwyt na broń, który łączy absorpcję wstrząsów i odrzutu z dużą precyzją. To może stanowić ogromną przewagę nad amerykańskimi konstrukcjami, którym nie udało się w tak udany sposób zintegrować broni z platformą robotyczną.

W podsumowaniu pracy czytamy:

Krajobraz miejski, z labiryntem przecinających się ulic i ciasno upakowanych wysokich budynków, stwarza wyjątkowe wyzwania dla bezzałogowych platform bojowych. Muszą one pokonywać nieustrukturyzowany teren i wykonywać skomplikowane czynności, takie jak manewrowanie, wspinanie się i skakanie, co sprawia, że tradycyjne konstrukcje kołowe i gąsienicowe są nieodpowiednie. Czteronożne platformy oparte na zasadach bionicznych mogą wykorzystywać niezależne punkty wsparcia naziemnego, aby zapewnić większą mobilność i możliwości adaptacji w złożonych miejskich środowiskach bojowych.