Chiński robot humanoidalny w cenie smartfona. Bumi kosztuje jedynie 1380 dolarów

Chiński start-up zaprezentował robota humanoidalnego dostępnego w cenie flagowego smartfona. Czy to początek prawdziwej demokratyzacji tej technologii, czy jedynie chwyt marketingowy?
...

Firma Noetix Robotics wprowadza na rynek robota Bumi za niecałe 10 tys. juanów, czyli ok. 1380 dol. Dla porównania, zachodnie odpowiedniki kosztują 30-100 razy więcej. Niedawno start-up pozyskał prawie 300 mln juanów w finansowaniu, co świadczy o pewnym poziomie zaufania inwestorów do tego nietypowego modelu biznesowego.

Czytaj też: Robot, który pracuje jak człowiek. AGIBOT G2 podnosi, montuje i nie narzeka na nadgodziny

Reakcja konsumentów okazała się zaskakująco entuzjastyczna. W ciągu pierwszej godziny sprzedano ponad sto sztuk, a pierwsze pięćset egzemplarzy zniknęło z platformy JD.com w zaledwie dwa dni. Produkt szybko stał się jednym z najgoręcej komentowanych na chińskim rynku technologicznym.

Bumi to robot humanoidalny w przystępnej cenie

Sam robot ma kompaktowe wymiary – mierzy 94 cm wysokości i waży 12 kg. Ta stosunkowo niewielka masa nie jest przypadkowa, lecz stanowi efekt przemyślanej strategii inżynieryjnej. Założyciel firmy Jiang Zheyuan wyjaśnił, że niska cena wynika z trzech kluczowych decyzji projektowych.

Czytaj też: Miękkie i twarde tam, gdzie trzeba i kiedy trzeba. Naukowcy złamali największy kompromis robotyki

Po pierwsze, firma postawiła na pełną integrację pionową, projektując własne płyty sterujące i sterowniki silników zamiast korzystać z gotowych rozwiązań od zewnętrznych dostawców. To podejście eliminuje marże pośredników i pozwala na lepszą optymalizację współpracy między sprzętem a oprogramowaniem.

Kolejnym elementem strategii było gruntowne przeprojektowanie struktury mechanicznej. Inżynierowie zastosowali materiały kompozytowe, używając wzmocnień metalowych tylko w newralgicznych punktach. Redukcja wagi do 12 kg pozwoliła na kaskadowe obniżenie kosztów – mniejsze wymagania dotyczące silników, lżejsze baterie i tańsze komponenty.

Bumi to robot humanoidalny, na którego potencjalnie stać będzie każdego /Fot. Noetix Robotics

Trzecim filarem okazał się całkowicie krajowy łańcuch dostaw. Prawie wszystkie podzespoły, od silników i czujników po procesory Rockchip, pochodzą z Chin. Wykorzystanie lokalnej infrastruktury produkcyjnej umożliwia szybsze wprowadzanie poprawek i znacząco redukuje koszty logistyki.

Interesujące jest strategiczne pozycjonowanie produktu. Noetix nie przedstawia Bumi jako wszechstronnego pomocnika domowego, lecz jako platformę edukacyjną i rozrywkową dla rodzin. Wysokość 94 cm została celowo dobrana, aby uniknąć efektu doliny niesamowitości i lepiej wpasować się w przestrzeń szkolną czy domową. Robot integruje się z ekosystemem Joy Inside 2.0 i oferuje otwarte interfejsy programistyczne, co ma zachęcić społeczność developerów do tworzenia nowych funkcjonalności.

Plany rozwoju są dość ambitne – do końca 2025 roku firma chce osiągnąć produkcję na poziomie 1000 sztuk miesięcznie. Obecnie posiada zakłady w Pekinie i Changzhou, a trzeci jest w przygotowaniu. To znaczący skok w porównaniu z obecnymi możliwościami, ale popyt rynkowy zdaje się uzasadniać takie tempo.

Model biznesowy Noetix ustanawia nowy punkt odniesienia dla całej branży. Zamiast koncentrować się na coraz droższych ulepszeniach technicznych, firma pokazuje alternatywną ścieżkę – demokratyzację dostępu do zaawansowanej technologii. To wyraźny sygnał zmiany w podejściu chińskich startupów, które przechodzą od tworzenia prototypów do oferowania produktów masowych. Choć sceptycy mogą kwestionować rzeczywiste możliwości tak taniego rozwiązania, sam fakt pojawienia się takiej oferty na rynku z pewnością wpłynie na przyszły rozwój całej branży robotyki humanoidalnej.