Rosyjskie spojrzenie na II wojnę światową na froncie wschodnim

W Pradze wybuchło powstanie. Stolicę Czechosłowacji wyzwolono dopiero 9 maja. A 24 czerwca 1945 r. na Placu Czerwonym w Moskwie odbyła się Defilada Zwycięstwa.

8-odcinkowy serial „Sowiecka Nawałnica: II wojna na froncie wschodnim” w każdą środę od 9 listopada o 20:00 na HISTORY.

„Sowiecka Nawałnica: II wojna na froncie wschodnim” to nowy serial wyprodukowany przez rosyjską telewizję w 2010 roku opowiadający o najkrwawszych i najbardziej decydujących bitwach II wojny światowej z punktu widzenia Rosjan.

Były to zmagania wyjątkowo brutalne i na gigantyczną skalę. Czterech na pięciu niemieckich żołnierzy poległych w II wojnie światowej zginęło na froncie wschodnim. Armia Czerwona miała dziesięć razy większe straty niż wszyscy zachodni alianci razem wzięci. Łączna liczba zabitych po obu stronach przekroczyła 30 milionów, z czego większość stanowili cywile. Obie strony postrzegały tę wojnę jako walkę o przetrwanie. Z tego względu dla osiągnięcia ostatecznego zwycięstwa Hitler i Stalin byli gotowi zaakceptować straty każdych rozmiarów.

„II wojna na froncie wschodnim” opowiada o kolejnych etapach tych straszliwych walk, sięgając po archiwalne filmy i zdjęcia, grafikę komputerową i innowacyjne rekonstrukcje.

To monumentalna opowieść o najbardziej niszczycielskiej wojnie w dziejach świata, od niemieckiej napaści 22 czerwca 1941 r., czyli operacji “”Barbarossa” (największej operacji wojskowej w historii), przez zażarte walki u bram Moskwy i zmagania o ulice Stalingradu, po długi i krwawy szlak do Berlina.

—Streszczenia odcinków—

Operacja “Barbarossa” 

Środa, 9 listopada o 20:00

Tylko kilka oficerów w sowieckim Dowództwie Naczelnym wątpiło w to, że wcześniej czy później wybuchnie wojna z Niemcami. Ale kiedy? Raporty wywiadu budziły kontrowersje. W kwietniu 1940 r. Hitler podpisał plan operacji „Barbarossa” i ciężka machina wojenna III Rzeszy zaczęła zmierzać ku granicom ZSRR. Ale już pierwsze bitwy w czerwcu 1941 r. na granicy, o twierdzę brzeską, pod Kijowem i Mińskiem, zburzyły niemiecką koncepcję Blitzkriegu, „wojny błyskawicznej”. Ogromne straty poniesione przez wycofującą się Armię Czerwoną można wyjaśnić, ale za błędy płacili zarówno żołnierze, jak i generałowie. A niemieckie zgrupowania pancerne parły ku Moskwie…

Bitwa o Moskwę

Środa, 16 listopada o 20:00

Od pierwszych dni wojny stolica ZSRR przygotowywała się do obrony. Ewakuowano instytucje i zakłady pracy, ambasady i ministerstwa. Zadanie zorganizowania obrony Moskwy i zatrzymania faszystowskiej ofensywy otrzymał wezwany z Leningradu marszałek Żukow. Zgodnie z planami niemieckiej operacji „Tajfun” wszystkie siły Grupy Armii „Środek” skierowano na Moskwę. Żukow potrzebował rezerw i czasu, ale nie miał ani jednego, ani drugiego. A wojska niemieckie bez przerwy otrzymywały wsparcie.

Jak co roku zaczęły się jesienne deszcze, utrudniając działania obu stronom. 17 października 1941 r. w Moskwie ogłoszono stan oblężenia i z wielką determinacją wprowadzono w życie hasło „Ani kroku do tyłu!”. 7 października, w rocznicę rewolucji październikowej, odbyła się defilada na Placu Czerwonym w Moskwie, skąd uczestniczące w niej wojska wyruszyły bezpośrednio na front. Zaciekły opór stawiany przez oddziały Armii Czerwonej na wszystkich odcinkach zmusił niemieckie dowództwo do pogodzenia się z tym, że plan okrążenia Moskwy okazał się niemożliwy do zrealizowania.

Oblężenie Leningradu 

Środa, 23 listopada o 20:00

Zajęcie Leningradu miało strategiczne znaczenie dla niemieckiego dowództwa. 8 września 1941 r. Niemcy dotarli nad jezioro Ładoga i odcięli miasto od reszty kraju. Mieszkańcom Leningradu groziła śmierć z głodu. Okręty Floty Bałtyckiej, działa przeciwlotnicze, artyleria i żołnierze Armii Czerwonej bronili miasta i „drogi życia”, z której można było korzystać, gdy nastały mrozy. Wielokrotne próby przerwania okrążenia, podejmowane przez sowieckie Dowództwo Naczelne, nie przynosiły rezultatów.

Wciąż trwały krwawe walki o przyczółek newski. Ludzie umierali w mieście, ale fabryki cały czas pracowały. Dowódcą 2. Armii Uderzeniowej, również okrążonej pod Leningradem, został generał Własow, który później dostał się do niewoli i przeszedł na stronę Niemców. Blokadę Leningradu udało się przerwać dopiero w lutym 1943 r. podczas operacji „Iskra”.

Stalingrad

Środa, 30 listopada o 20:00

28 czerwca 1943 r. wojska niemieckie rozpoczęły operację „Fall Blau”, ruszając na Woroneż, Stalingrad i Rostów nad Donem. W niedostatecznie bronionym południowym odcinku frontu pojawił się wyłom. Odwrót sowieckich wojsk na wschód został przerwany słynnym rozkazem, który później nazwano „Ani kroku do tyłu!”. Specjalne oddziały NKWD miały zatrzymywać każdego, kto próbowałby uciekać z frontu.

Niemiecka 6. Armia pod dowództwem Friedricha Paulusa dotarła do Stalingradu, ale niespodziewanie napotkała tam silny opór, który zmusił ją do zatrzymania. Sowieckie dowództwo wysłało w rejon otoczonego miasta armie rezerwowe dowodzone przez marszałków Wasilewskiego i Żukowa. Rozpoczęły się bombardowania Stalingradu i walki o każdy budynek, ale obrońcy nie poddali się. Stopniowo wojska sowieckie przeszły do operacji „Uran” i same otoczyły niemieckie zgrupowanie.

Bitwa na Łuku Kurskim 

Środa, 7 grudnia o 20:00

Był kwiecień 1943 roku. Front zatrzymał się, ale sowieckie dowództwo już planowało działania na lato, zwracając szczególną uwagę na rejon Kurska. Siły sowieckie wdarły się tam w głąb niemieckiej linii obrony. Niemcy planowali je odciąć, dokonując podwójnego uderzenia w ramach operacji „Cytadela”. Grupa Armii „Środek” miała zaatakować od północy, a Grupa Armii „Południe” od południa.

Hitler opóźnił początek operacji o miesiąc, czekając na dostawy nowych czołgów i samolotów. Tymczasem wojska sowieckie budowały pozycje obronne pod Kurskiem. Szykowano się do gigantycznej bitwy, jakiej jeszcze nie widział świat, w której po obu stronach miało wziąć udział ponad 2 mln ludzi, dysponujących najnowocześniejszą bronią w ówczesnych arsenałach.

12 czerwca wojska sowieckiego Frontu Zachodniego i Briańskiego przeszły do ofensywy – zaczęła się operacja „Kutuzow”. Wyzwolono Orel, Biełgorod i Charków. Niemiecka operacja „Cytadela” była ostatnią wielką ofensywą Wehrmachtu na froncie wschodnim. Odtąd Niemcy już tylko się wycofywali.

Operacja „Bagration” 

 

Środa, 14 grudnia o 20:00

Wiosną 1944 r. Niemcy z niepokojem oczekiwali lądowania aliantów we Francji. Grupy Armii „Północ” wycofały się spod Leningradu, a Grupa Armii „Południe” z Krymu.

Sytuacja Grupy Armii „Środek” na Białorusi wydawała się stabilna. Sowieckie próby przejścia do ofensywy w rejonie Witebska i Orszy nie powiodły się. Spodziewając się ataku Armii Czerwonej na Ukrainie, główną część niemieckich sił pancernych i lotniczych przesunięto na południe. W odpowiedzi dowództwo sowieckie postanowiło uderzyć na wroga na Białorusi. Operacja „Bagration” przewidywała okrążenie i zniszczenie przeciwnika na flankach w rejonie Witebska i Bobrujska, co uniemożliwiłoby odwrót całego zgrupowania niemieckiego do Mińska.

Sowieckie dowództwo planowało zniszczyć całą niemiecką Grupę Armii „Środek”. Dowódca 1. Frontu Białoruskiego Konstanty Rokossowski zaproponował podwójne uderzenie w kierunku Bobrujska i Słucka. Żołnierze trzech frontów sowieckich zdołali wyzwolić Mińsk. Całkowite zniszczenie niemieckich wojsk otaczających stolicę Białorusi zajęło im tydzień. A już 17 czerwca kolumny jeńców przemaszerowały ulicami Moskwy. Na wszystkich frontach rozpoczęła się zmasowana ofensywa, w wyniku której pojedyncze oddziały dotarły nad Zatokę Ryską.

Walki o Ukrainę 

Środa, 21 grudnia o 20:00

Na froncie długości 1400 km, od Smoleńska po Morze Azowskie, żołnierze pięciu sowieckich frontów przeszli do ofensywy. Aby opóźnić posuwanie się sowieckich wojsk, niemieckie dowództwo nakazało wysadzanie mostów na wszystkich rzekach, dużych i małych, i politykę spalonej ziemi na terenach okupowanych. Gen. Watutin, dowódca Frontu Woroneskiego, bez powodzenia próbował rozpocząć natarcie na Kijów z przyczółka liuteskiego i bukrińskiego. Nadchodziła zima i wydawało się, że front zatrzymał się na linii Dniepru.

Ale rankiem 5 listopada doborowe wojska pancerne, którymi dowodzili generałowie Rybałko i Krawczenko, niespodziewanie przecięły szosę Kijów-Żytomierz i uniemożliwiły Niemcom odwrót. Następnego dnia stolicy Ukrainy została wyzwolona.

Zimą 1943/1944 południowy odcinek frontu stał się areną wyjątkowo ciężkich walk. W ofensywie na Korsuń Szewczenkowski wzięły udział niemal wszystkie sowieckie wojska pancerne i główne siły niemieckie skoncentrowane na Ukrainie. Sowieckie czołgi błyskawicznie dotarły do Lwowa i Rumunii, co pokrzyżowało niemieckie plany przegrupowania sił w tym kraju.

Bitwa o Berlin 

Środa, 28 grudnia o 20:00

31 stycznia 1945 roku oddziały pancerne 1. Frontu Białoruskiego dotarły do Odry w rejonie Kostrzynia i Frankfurtu. Od Berlina, stolicy III Rzeszy, dzieliło je już tylko około 100 km. Ale sowieckie dowództwo postanowiło wstrzymać atak. Armia Czerwona potrzebowała zaopatrzenia i uzupełnienia strat, a także ściągnięcia rezerw. Ofensywę wznowiono dopiero po wyparciu Niemców z Pomorza i Śląska.

Dowiedziawszy się o alianckich planach zajęcia Berlina, dowództwo sowieckie opracowało plan operacji błyskawicznego zdobycia miasta. Jednocześnie Berlin gorączkowo szykował się do obrony. Na drodze sowieckich wojsk wznosiły się silnie ufortyfikowane wzgórza Seelow. Armie Czujkowa i Katukowa z mozołem przebijały się przez plątaninę rzek i kanałów. Przełamując opór Volkssturmu i resztek regularnej armii, czołgi 1. Frontu Ukraińskiego posuwały się w kierunku Berlina.

Stojąc w obliczu nieuchronnej klęski, Niemcy walczyli zaciekle o każdą ulicę i budynek. Trzecia Armia Uderzeniowa pod dowództwem gen. Kuzniecowa dotarła do gmachu Reichstagu i wkrótce zawisł nad nim sowiecki czerwony sztandar.