Smartfony Galaxy S21 FE w końcu dostają asystenta aparatu. Jest jednak jedno „ale”

Przed dwoma laty aplikację Asystent Aparatu, której znacznie ulepszały korzystanie z aparatu na flagowych modelach Galaxy S. Trochę inaczej wyglądało to jednak na niektórych fanowskich smartfonach, takich jak Galaxy S21 FE.
Smartfony Galaxy S21 FE w końcu dostają asystenta aparatu. Jest jednak jedno „ale”

Asystent Aparatu trafia do właścicieli Galaxy S21 FE

Asystent Aparatu to aplikacja na smartfony Samsung Galaxy, która daje użytkownikom większą kontrolę nad domyślną aplikacją aparatu. Znajdziemy ją sklepie Galaxy Store jako rozszerzenie Good Lock i dzięki niej dostajemy dostęp do szeregu ustawień, które pozwalają dostosować działanie aparatu do indywidualnych potrzeb. Można m.in: wyłączyć automatyczne przełączanie obiektywów – dzięki tej opcji możemy zablokować aparat w użyciu określonego obiektywu, na przykład ultraszerokokątnego lub teleobiektywu, co jest szczególnie przydatne podczas nagrywania filmów lub robienia zdjęć z określonej perspektywy.

Czytaj też: Funkcja Quick Share zyska ulepszenie. Udostępnianie plików stanie się jeszcze łatwiejsze

Ponadto możemy wyłączyć słynne agresywne wygładzanie obrazu, zmianę sposobu naciśnięcia migawki, dostosować prędkość nagrywania, opcje timera zdjęć seryjnych, limit czasu aparatu czy przyciemnianie ekranu podczas nagrywania. Dostajemy dostęp do sporej liczby dodatkowych ustawień, które ułatwiają korzystanie z aparatu. Asystent Aparatu dostępny jest na smartfonach Samsunga już od prawie dwóch lat, a teraz po cichu trafia też na modele Galaxy S21 FE.

Czytaj też: Galaxy S24 FE potwierdzony, jednak na jego premierę trochę zaczekamy

Fanowskie Galaxy do tej pory raczej nie mogły korzystać z zalet tej aplikacji, więc to świetna wiadomość. Niestety, wydaje się, że fanowski model nie dostał dostępu do pełnej gamy funkcjonalności Asystenta. Według  SamMobile właściciele fanowskich smartfonów tej generacji nie będą mieli możliwości wyłączania automatycznego przełączania obiektywów, a także automatycznego przechwytywania obrazu HDR.

Czytaj też: Kolejna Motorola Razr dostanie mile widziane ulepszenie, które w dodatku nie przyniesie ze sobą podwyżki cen

Mimo tych ograniczeń jest to i tak lepsze, niż nic. W dalszym ciągu Asystent Aparatu to przydatne narzędzie, zwłaszcza dla tych, którzy chcą mieć większą kontrolę nad aparatem. W dodatku zawsze istnieje możliwość, że Samsung doda te opcje w przyszłej aplikacji, ale to nic pewnego. Na razie można już pobrać Asystenta Aparatu ze sklepu Galaxy Store.