Amerykański producent postanowił wprowadzić dość radykalne zmiany w konstrukcji, które mogą zaskoczyć nawet stałych fanów marki. Aethos 2 waży zaledwie 5,98 kg w najwyższej specyfikacji, co stanowi prawdziwy wyczyn inżynieryjny, jednak sposób, w jaki osiągnięto ten wynik, wywołał pewne kontrowersje wśród rowerowych purystów.
Specialized Aethos 2 pierwszy w swoim rodzaju
Po raz pierwszy w historii tej serii wszystkie linki i przewody prowadzone są wewnątrz ramy. To wyraźne zerwanie z minimalistyczną estetyką, która charakteryzowała poprzednie wersje Aethosa. Producent uzasadnia tę decyzję ewolucją potrzeb użytkowników, twierdząc, że coraz więcej kolarzy preferuje zintegrowane kokpity zamiast tradycyjnych rozwiązań.
Czytaj też: Nowy rower od Specialized miał być jeszcze tajemnicą, a już “wyciekł” do sieci
W praktyce oznacza to jednak pewne ograniczenia. Rower współpracuje wyłącznie z elektronicznymi systemami Shimano Di2 i SRAM AXS, całkowicie rezygnując ze wsparcia dla mechanicznych grup napędowych. Usunięto port w dolnej rurze, który wcześniej mieścił linki przerzutek, co dla niektórych może być poważnym minusem.
Co ciekawe, pomimo dodania materiału potrzebnego do wewnętrznego prowadzenia przewodów, inżynierom Specialized udało się utrzymać niesamowicie niską wagę. Rama S-Works wykonana z włókna węglowego Fact 12r waży jedynie 595 gramów w rozmiarze 56 cm, co stanowi zaledwie 10 gramów więcej niż w poprzedniej generacji.
Sekretem tego sukcesu jest proces Flow State Design, w którym priorytetem stały się zaokrąglone kształty rur. Specjaliści z Specialized przekonują, że takie rozwiązanie efektywniej przenosi naprężenia niż tradycyjne metody polegające na dodawaniu kolejnych warstw włókna węglowego.
Przechodząc do kwestii geometrii, producent wprowadził zmiany mające na celu zwiększenie komfortu jazdy. Główka ramy została podniesiona o 15 mm, co powinno zapewnić bardziej komfortową pozycję dla większej liczby kolarzy. Tylne widełki wydłużono o 7 mm, a kąt główki wypłaszczono o 0,5 stopnia, co według producenta przekłada się na płynniejsze i bardziej stabilne prowadzenie.
Warto zwrócić uwagę na zwiększenie prześwitu na opony do 35 mm z poprzednich 32 mm, przy zachowaniu wymaganych przez ISO 4 mm odstępów wokół opony. To zmiana, która z pewnością ucieszy miłośników dłuższych wypraw po różnorodnym terenie.
Nowy Aethos 2 wprowadza także kilka nowoczesnych rozwiązań technicznych. Z tyłu zastosowano standard SRAM UDH, co wymagało dodania znacznej ilości materiału do haków przerzutki. Kokpit Alpinist II został zoptymalizowany pod kątem tłumienia wibracji, co ma zmniejszyć ich odczuwanie podczas jazdy o 28,3 proc. w porównaniu do kokpitu Rapide używanego w modelu Tarmac SL8.
Jeśli chodzi o cenę, trzeba przyznać, że nie są to propozycje dla każdego. Podstawowy model Expert z grupą Shimano Ultegra Di2 lub SRAM Force AXS kosztuje 5499 funtów, co w przeliczeniu daje około 28 000 złotych. Topowa wersja S-Works z grupą SRAM Red AXS to wydatek 11 499 funtów, czyli prawie 58 000 złotych. Model z Shimano Dura-Ace Di2 w tej samej cenie waży 6,05 kg.