
TRON 2 – trzy formy w jednej konstrukcji
Sercem koncepcji TRON 2 są trzy podstawowe konfiguracje. Pierwsza to system z dwoma ramionami, który można używać w miejscu lub zamontować na mobilnej podstawie. Druga to wersja dwunożna (bipedalna), która według twórców oferuje ulepszoną równowagę i umiejętność pokonywania przeszkód, jak chociażby wykrywanie i wchodzenie po schodach.
Trzeci wariant łączy w sobie koła i nogi, co ma zapewniać szybszy i bardziej stabilny transport cięższych przedmiotów w trudniejszym terenie. Platforma jest na tyle uniwersalna, że można ją też przekształcić w formy humanoidalne lub czworonożne, jeśli zadanie tego wymaga. Taka modułowość w tej klasie cenowej rzeczywiście zwraca uwagę.
Specyfikacja techniczna też robi wrażenie na papierze. Każde z dwóch ramion ma 7 stopni swobody, przypominając budową ludzką rękę, z zasięgiem sięgającym 70 centymetrów. Pojedyncze ramię jest w stanie unieść 10 kilogramów, a cały system ma maksymalną ładowność 60 kilogramów. To parametry, które pozwalają myśleć o zastosowaniach w prostych operacjach magazynowych czy przenoszeniu przedmiotów. Na jednym ładowaniu baterii robot ma działać do czterech godzin.
LimX Dynamics kładzie duży nacisk na łatwość startu
Firma deklaruje, że dzięki kompleksowej dokumentacji uruchomienie robota ma zająć około 30 minut, a skonfigurowanie pełnego przepływu pracy – nie więcej niż dwie godziny. To może być kluczowa zaleta dla małych zespołów bez dedykowanych inżynierów.
Czytaj też: SharpaWave wchodzi do gry z najsprawniejszą robotyczną ręką na świecie. Masowa produkcja już ruszyła
Najgłośniej jest jednak o cenie. Bazowy model TRON 2 ma kosztować od 7000 dolarów, co po przeliczeniu daje około 25 tys. złotych. To wyraźnie mniej niż jego poprzednik, TRON 1, który był wyceniany na około 15 000 dolarów. Firma przygotowała też zestaw EDU dla instytucji edukacyjnych, którego cena ma się mieścić w przedziale 20 000-25 000 dolarów.
Mimo niższej ceny wejściowej, nowy model oferuje kompletny korpus górny, podwójne ramiona, bogaty zestaw czujników i oprogramowanie przystosowane do współpracy z modelami VLA (wizualno-językowo-działaniowymi), takimi jak Pi 0.5 czy ACT. To właśnie kompatybilność z takimi modelami ma umożliwiać robotowi naukę szerokiego zakresu domowych zadań, od pomocy w kuchni po sprzątanie.
Czytaj też: Koniec z wizytami w IKEA? MIT pokazuje robota, który buduje meble na zawołanie
TRON 2 to wyraźny sygnał, że robotyka użytkowa wchodzi w fazę dojrzałości. LimX Dynamics stworzyło platformę, która eliminuje wąskie gardło w postaci kosztownego i sztywnego sprzętu. Dzięki modułowości, wsparciu dla modeli VLA i agresywnej polityce cenowej, TRON 2 ma szansę stać się standardem w laboratoriach na całym świecie. To już nie jest tylko maszyna, która potrafi chodzić – to zintegrowany system, który może być pomocnikiem domowym, kurierem lub precyzyjnym mechanikiem, w zależności od tego, jak go skonfigurujemy. Preordery już ruszyły, a branża z niecierpliwością czeka na pierwsze efekty wdrożeń w realnym świecie.