Trwa tajemnicza epidemia. Lekarze potwierdzili śmierć kolejnego dziecka

Dziecięce zapalenie wątroby, jak określa się rozprzestrzeniającą się w ostatnim czasie chorobę, dotyka coraz większą liczbę dzieci na całym świecie. Na terenie stanu Wisconsin zmarło niedawno drugie dziecko, które doświadczyło tej tajemniczej przypadłości.

Przypadki zachorowań  odnotowano już w kilkunastu różnych krajach, a najnowszym z nich jest Japonia. Jeśli chodzi o przypadek z Wisconsin, to nie jest on jedynym w tym stanie: zgłoszono też co najmniej trzy inne, z czego jeden młody pacjent wymagał przeszczepu wątroby, a drugi zmarł. I choć tego typu problemy, czyli zapalenie wątroby, pojawiały się u dzieci już wcześniej, to obecnie niepokoić może częstotliwość zachorowań oraz skala obserwowanych objawów.

Kolejne przypadki tajemniczej choroby wątroby

Łagodne zapalenie wątroby jest bardzo powszechne u dzieci jako następstwo różnych infekcji wirusowych, ale to, co obserwujemy obecnie, jest zupełnie inne. U dzieci obserwuje się poważniejsze stany zapalne, w kilku przypadkach prowadzące do niewydolności wątroby i wymagające przeszczepu.” – wyjaśnia Graham Cooke z Imperial College London

Jak na razie oficjalnie potwierdzono ponad 160 zachorowań, a niechlubnym liderem w tym zestawieniu jest Wielka Brytania, gdzie odnotowano większość przypadków. Średnio jeden na jedenastu pacjentów wymagał przeszczepu wątroby. Co w ogóle stoi za zachorowaniami? Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada udział adenowirusa F41. Problem w tym, że wspomniany patogen rzadko kiedy prowadził do problemów z funkcjonowaniem wątroby. Z drugiej strony, ponad 3/4 przypadków odnotowanych w Wielkiej Brytanii było związanych z pozytywnym wynikiem testu na obecność tego szczepu.

Niejasna rola adenowirusów u chorych

I choć sprawa nabrała rozgłosu głównie za sprawą Brytyjczyków, którzy na początku kwietnia opisali rosnący problem, to w toku śledztwa epidemiologicznego okazało się, że jedne z pierwszych zachorowań miały miejsce już w październiku ubiegłego roku w Alabamie. Tam również wykryto obecność adenowirusów, które zostały zidentyfikowane we wszystkich dziewięciu próbkach.

Wśród objawów dysfunkcji wątroby, na które warto zwrócić uwagę wymienia się przede wszystkim gorączkę, zmęczenie, utratę apetytu, nudności, wymioty, bóle brzucha, ciemny mocz, jasny stolec, bóle stawów i żółtaczkę. Z kolei wśród profilaktycznych działań, jakie warto podjąć w celu zabezpieczenia się przed infekcją adenowirusową, która może prowadzić do notowanych na całym świecie problemów warto stosować przede wszystkim częste mycie rąk, unikanie kontaktu z chorymi osobami, zasłanianie dróg oddechowych w czasie kaszlu i kichania oraz unikanie dotykania oczu, nosa i ust.