To właśnie Seidel, przedstawiciel niemieckiego Helmholtz-Zentrum Berlin für Materialien und Energie, postawił sobie za cel wytworzenie metalicznej wody. Aby to zrobić, doprowadził “zwykłą” wodę do kontaktu z metalem alkalicznym w postaci stopu sodu i potasu. Ostatecznie udało mu się osiągnąć cel poprzez dodanie swobodnie poruszających się naładowanych cząstek.

Czytaj też: Materia przekroczyła prędkość światła? Niezwykła obserwacja dotycząca gwiazd neutronowych

Co ciekawe, woda występująca w przyrodzie przewodzi prąd, lecz jest to wynikiem wchodzących w jej skład zanieczyszczeń, które rozpuszczają się w wolne jony umożliwiające przepływ prądu elektrycznego. W przypadku czystej wody osiągnięcie tego samego efektu byłoby możliwe wyłącznie przy wygenerowaniu niewyobrażalnie wysokich ciśnień. Dzięki dokonaniom Seidela nastąpiła zmiana. I choć osiągnięte w takich okolicznościach przewodnictwo trwa zaledwie kilka sekund, to i tak możemy mówić o przełomie.

Pavel Jungwirth z Czeskiej Akademii Nauk postanowił wykorzystać metale alkaliczne zamiast trudno osiągalnych ciśnień. Jak się okazało, taki pomysł był strzałem w dziesiątkę. Istniał jednak pewien problem: metale alkaliczne są bardzo reaktywne z ciekłą wodą. Próbując uniknąć komplikacji, naukowcy nieco zmienili zasady gry – zamiast dodawać metal do wody, dodali wodę do metalu.

Metaliczna woda powstała w obecności metali alkalicznych

W komorze próżniowej wytłoczyli fragment stopu sodowo-potasowego, który jest płynny w temperaturze pokojowej. Następnie, wykorzystując osadzanie parowe, umieścili na nim cienką warstwę czystej wody. Kiedy doszło do kontaktu między nią a stopem, elektrony i kationy metalu przepłynęły do wody ze stopu. Dzięki temu zaczęła ona przewodzić w podobny sposób jak metaliczna woda poddana działaniu wysokiego ciśnienia.

Czytaj też: Wulkan Hunga Tonga znów zaskoczył wszystkich. Czym była dziwna reakcja fitoplanktonu na erupcję?

Zjawisko zostało potwierdzone za pomocą optycznej spektroskopii odbiciowej i synchrotronowej spektroskopii fotoelektronowej promieniowania rentgenowskiego. Przeprowadzone analizy są cenne choćby ze względu na fakt, iż naukowcy odtworzyli w ten sposób warunki panujące na planetach takich jak Neptun i Uran. W ich wnętrzach najprawdopodobniej można znaleźć ciekły metaliczny wodór. Z kolei ciśnienie występujące na Jowiszu ciśnienie jest tak wysokie, że może spowodować metalizację czystej wody.