Zapomniany ojciec astronomii

Cała współczesna astronomia wzięła swój początek od prostej mapy Księżyca, narysowanej 400 lat temu przez Thomasa Harriota.

Zgodnie z dotychczasowym stanem wiedzy pierwszym naukowcem, który wykorzystał teleskop do obserwacji planet i innych ciał niebieskich był Galileo Galilei (1564-1642). Historyk Allan Chapman z uniwersytetu Oksford postanowił jednak przeanalizować stare dokumenty i na podstawie swoich badań doszedł do wniosku, że prawdziwym pionierem wśród astronomów był Thomas Harriot (1560-1621) — angielski astronom, matematyk, etnograf i tłumacz.

Zasługi Galileusza dla rozwoju astronomii są bez wątpienia olbrzymie, jednakże to właśnie Harriot dokonał pierwszej obserwacji ciał niebieskich za pomocą teleskopu, w czym wyprzedził Galileusza o kilka miesięcy. Jak podają dokumenty, 26 lipca 1609 roku naukowiec obserwował Księżyc za pomocą nowego przyrządu optycznego, dzięki załamaniu światła umożliwiającego obserwację oddalonych obiektów. Co więcej, Anglik, którego protektorem był Henry Percy, 9. książę Northumberland, naszkicował również pierwszą w historii mapę Księżyca, na której wyraźnie widoczne są morza (Morze Przesileń, Morze Spokoju i Morze Obfitości) oraz kratery. 

W latach 1610-1613 Harriot sporządził z zadziwiającą precyzją kilka map Księżyca. Jego ostatnie szkice pod względem szczegółowości ilustracji służyły ówczesnym astronomom przez wiele dekad. Herriot badał również cztery najjaśniejsze księżyce Jowisza, oraz prawdopodobnie jako pierwszy odkrył plamy na powierzchni Słońca. Naukowiec nie cieszył się jednak sławą, gdyż — w odróżnieniu od Galileusza — nie publikował swoich rysunków. Pierwszą znaną mapę naszego naturalnego satelity opublikował Michael van Langren w roku 1645. 

W roku 2009, ogłoszonym Międzynarodowym Rokiem Astronomii, nie zapominajmy również o Harriocie — przypomina Andy Fabian z Royal Astronomical Society.  JSL

źródło: www.ras.org.uk