Starożytna osada odnaleziona na dnie jeziora. Odkrycie może zmienić historię Europy

Do niebywałej historii doszło niedawno we Włoszech, gdzie podwodni archeolodzy dokonali niezwykłego odkrycia. To, co przez niemal cztery tysiąclecia spoczywało w głębinach, zaczyna opowiadać swoją historię. Jezioro Mezzano w północnym Lacjum skrywało jeden z najlepiej zachowanych skarbów starożytnej Europy. Przez 3700 lat warstwy gliny i osadów chroniły pozostałości osady, która może zmienić nasze wyobrażenie o życiu w epoce brązu. Co dokładnie udało się odnaleźć i czego możemy się dowiedzieć o naszych przodkach?
...

Niezwykłe znalezisko na dnie jeziora

Podwodnym badaczom udało się zmapować ponad 600 drewnianych słupów stanowiących niegdyś konstrukcję wspierającą palafitową osadę. Słupy znajdowały się na różnych głębokościach – od 2,4 do niemal 10 metrów pod powierzchnią wody. Takie rozłożenie sugeruje, że poziom jeziora znacząco się zmieniał przez wieki istnienia wioski. Jezioro Mezzano, które powstało w kraterze wulkanicznym, stworzyło idealne warunki do zachowania starożytnych pozostałości. Gruba warstwa ciężkiej gliny skutecznie zabezpieczyła drewniane elementy i metalowe przedmioty przed zniszczeniem. Badania objęły jak dotąd około jednej trzeciej znanego obszaru osady, co pozostawia jeszcze wiele do odkrycia.

Czytaj też: Tajemnicza śmierć dosięgnęła tysięcy napoleońskich żołnierzy. Wiemy, co było przyczyną

Wśród znalezionych artefaktów znalazły się zarówno przedmioty codziennego użytku, jak i narzędzia rzemieślnicze. Archeolodzy wydobyli wieloostrzowe toporki, groty włóczni, różnego rodzaju ozdoby oraz narzędzia rolnicze. Najciekawszym odkryciem okazały się jednak sztabki brązu używane do odlewania. To znalezisko jednoznacznie wskazuje, iż w wiosce funkcjonował warsztat metalurgiczny. Mieszkańcy nie tylko używali narzędzi z brązu, ale także sami je wytwarzali. Ślady działania ognia na wielu przedmiotach mogą świadczyć o gwałtownym końcu osady – być efektem pożaru lub celowego zniszczenia.

Jak żyli mieszkańcy epoki brązu?

Różnice w głębokości posadowienia słupów opowiadają ciekawą historię adaptacji do zmieniających się warunków. Przez sześć stuleci mieszkańcy musieli dostosowywać swoje domostwa do wahań poziomu wody, co świadczy o ich zaradności i umiejętności współżycia z naturą. Konstrukcje palafitowe były wówczas popularnym rozwiązaniem w całej Europie. Domy na palach chroniły przed powodziami i dzikimi zwierzętami, a jednocześnie zapewniały dostęp do zasobów jeziora. Doskonały stan zachowania znalezisk sugeruje, jakoby osada została opuszczona w sposób nagły, choć przyczyny wciąż pozostają przedmiotem badań.

Czytaj też: Starożytni Grecy dysponowali maszyną, która wyprzedzała Morse’a o 2000 lat

Prace archeologiczne dopiero się rozpoczęły i stanowią część większego projektu badawczego. Naukowcy planują kontynuację wykopalisk oraz dokładną dokumentację stanowiska. To pozwoli lepiej zrozumieć organizację przestrzenną wioski i codzienne życie jej mieszkańców. Odkrycie pod jeziorem Mezzano to nie tylko okazja do poznania życia naszych przodków, lecz również wartościowy materiał do badań nad zmianami klimatycznymi w starożytności. Analiza drewna, osadów i znalezionych przedmiotów może dostarczyć informacji o warunkach środowiskowych epoki brązu.