Biologiczne pochodzenie tajemniczego obiektu. Złota kula znajdowała się na dnie oceanu

Przed kilkoma dniami informowaliśmy o zagadkowym znalezisku, jakiego dokonali badacze eksplorujący wody u wybrzeży Alaski. Teraz pojawiły się nowe ustalenia w tej sprawie.
Biologiczne pochodzenie tajemniczego obiektu. Złota kula znajdowała się na dnie oceanu

Mająca około 10 centymetrów średnicy struktura znajdowała się na głębokości nawet 3300 metrów i błyskawicznie zwróciła uwagę naukowców, a potem i całego świata. Jej złoty kolor, nietypowe umiejscowienie oraz fakt, że coś wydostało się ze środka lub próbowało do niego wejść, nadało całej sprawie zagadkowego charakteru. 

Czytaj też: Naukowa bzdura czy przysłowie mówi prawdę? Piorun nie uderza dwa razy w to samo miejsce

Wstępne oględziny zostały przeprowadzone z wykorzystaniem zdalnie sterowanej łodzi podwodnej oraz robotycznego ramienia. W ten sposób uczestnicy ekspedycji przekonali się, że złoty obiekt jest zaskakująco miękki. Pobrane do analiz próbki wykazały natomiast, że mówimy o materiale pochodzenia biologicznego. 

Niestety, na szczegóły w tej sprawie będziemy musieli jeszcze poczekać. Sam Candio z NOAA podkreśla, iż poza stwierdzeniem, że mowa o strukturze o biologicznym pochodzeniu, na szczegóły dotyczące dokładnego pochodzenia złotej kuli przyjdzie nam jeszcze poczekać. Z tego względu nie możemy udzielić odpowiedzi na pytania o to, czy mówimy o nieznanym do tej pory gatunku a być może zupełnie niespotykanej wcześniej formie życia.

Złota kula znaleziona na głębokości około 3300 metrów zostanie poddana szczegółowym analizom. Jak na razie wiadomo, że ma ona biologiczne pochodzenie

Osobliwy wygląd tego obiektu sprawia, że w sieci rozgorzała dyskusja na temat potencjalnie pozaziemskiego pochodzenia tego, co znaleziono na głębokości ponad trzech kilometrów. Nawet jeśli nie mówimy o strukturze będącej dowodem na istnienie kosmitów, to pokazuje ona nam coś innego: jak niewiele wiemy o ziemskich morzach i oceanach. 

Czytaj też: Astronauci z misji Apollo zostawili na Księżycu te instrumenty. Dane z nich zostały teraz odczytane przez komputer

Jeśli chodzi o najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie opisywanego fenomenu, to naukowcy wymieniają przede wszystkim scenariusz, w którym jest to jajo złożone przez jakieś zwierzę. W myśl innego wytłumaczenia złoty obiekt stanowi fragment organizmu takiego jak gąbka. Jak dodają uczestnicy programu Seascape Alaska, którego celem jest poznawanie głębin wokół Alaski, dzięki prowadzonym działaniom można będzie zidentyfikować nieznane wcześniej gatunki, potencjalnie przydatne w produkcji leków, energii czy wymyślaniu terapii medycznych.