Zmiany klimatu przewidzieli już kilkadziesiąt lat temu. Mimo to czerpali korzyści z ich napędzania

Za sprawą dokumentów pochodzących z 1977 roku, które niedawno przedstawiono opinii publicznej, dowiedzieliśmy się, że pewna firma miała świadomość co do nadchodzącego kryzysu klimatycznego.
Zmiany klimatu przewidzieli już kilkadziesiąt lat temu. Mimo to czerpali korzyści z ich napędzania

Chodzi o ExxonMobil, czyli spółkę paliwową powstałą na zgliszczach dwóch innych przedsiębiorstw, które nazywały się… Exxon i Mobil. Jak się okazuje, właściciele firmy byli poinformowani o nadchodzącym kryzysie klimatycznym i wiedzieli o zbliżających się problemach już w 1977 roku. Dokumenty te były jednak utrzymywane w tajemnicy.

Czytaj też: Odczyty nie pozostawiają wątpliwością. Z dziurą ozonową dzieje się coś kompletnie niespodziewanego

Co gorsza, osoby te wiedziały o czymś więcej: o tym, że wytwory oparte na paliwach kopalnych odgrywają istotną rolę w napędzaniu zmian klimatu. Te, jak sugerują raporty sprzed niemal pięćdziesięciu lat, miały wywołać dramatyczne dla środowiska skutki jeszcze przed 2050 rokiem. Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda postanowili ocenić, w jakim stopniu wyniki wewnętrznych modeli klimatycznych ExxonMobil pokrywają się z danymi naukowymi oraz obecną sytuacją, której jesteśmy świadkami. Rezultaty okazały się naprawdę imponujące, przynajmniej w kontekście skuteczności prognoz z lat 1977-2003. Te były bowiem trafne w 63-93%.

Nasze ustalenia pokazują, że ExxonMobil nie tylko wiedział “coś” o globalnym ociepleniu dziesiątki lat temu – wiedzieli tyle, ile wiedzieli naukowcy akademiccy i rządowi. Te ustalenia potwierdzają i dodają ilościowej precyzji twierdzeniom uczonych, dziennikarzy, prawników, polityków i innych, że ExxonMobil dokładnie przewidziała zagrożenie globalnym ociepleniem spowodowanym przez człowieka, zarówno przed, jak i równolegle do orkiestracji lobbingu i kampanii propagandowych w celu opóźnienia działań klimatycznych. wyjaśniają autorzy

Publikacja na ten temat trafiła na łamy Science i stanowi pokłosie analizy, która objęła 32 wewnętrzne dokumenty powstałe na zlecenie firmy ExxonMobil. Wyniki symulacji zestawiono z 72 niezależnymi i poddanymi recenzjom pracami z lat 1982-2013. Przeciętne prognozowane przez wspomniane przedsiębiorstwo tempo wzrostu temperatur wynosiło około 0,20 stopnia Celsjusza na dekadę. W przypadku modeli sporządzonych przez niezależnych badaczy wartości były niemal identyczne.

Zmiany klimatu przebiegają niemal dokładnie tak, jak przed laty przewidywali pracownicy ExxonMobil

Najbardziej zatrważający w całej sprawie wydaje się fakt, iż spółka paliwowa – mając świadomość konsekwencji, jakie niesie za sobą eksploatacja paliw kopalnych – nadal postanowiła czerpać korzyści z tego procederu. Co więcej, przez kilkadziesiąt lat przedstawiciele ExxonMobil przekonywali, że modele klimatyczne opierają się na zbyt wielu niewiadomych, by można je było uznać za wiarygodne. Przykłady? W 1999 roku dyrektor generalny oświadczył, iż modele klimatyczne często są oparte na… spekulacjach.

Czytaj też: Złamana żuchwa i rak kości. Polacy poznali, na co cierpiały prehistoryczne gady sprzed 245 mln lat

Nasza analiza pokazuje, że własne dane ExxonMobil przeczą jej publicznym oświadczeniom, które obejmowały wyolbrzymianie niepewności, krytykowanie modeli klimatycznych, mitologizowanie globalnego ochłodzenia i udawanie niewiedzy na temat tego, kiedy – lub czy – globalne ocieplenie spowodowane przez człowieka będzie mierzalne, a wszystko to przy jednoczesnym milczeniu na temat zagrożenia związanego z utraconymi aktywami paliw kopalnych. podsumowują badacze