Przez całą okupację opróżnione ze zwierząt warszawskie ZOO tętniło życiem. W bażanciarni, klatkach dzikich kotów i podziemnych przejściach ukrywali się Żydzi. W sumie setka przeszmuglowanych z getta ludzi. „Focus Historia” dotarł do nieznanych wspomnień Reginy Kenigswein, która życie zawdzięcza dyrektorowi ZOO Janowi Żabińskiemu Jest mroźna grudniowa noc 1943 roku. Do drzwi willi dyrektora warszawskiego ogrodu […]