Paul Bragiel, przedsiębiorca z Doliny Krzemowej, uznał, że nadszedł czas, by spełnić marzenie z dzieciństwa: zostać olimpijczykiem. Jeszcze rok temu po kilkanaście godzin dziennie pracował przy komputerze. Zakładał firmy, zatrudniał ludzi, tworzył fundusze inwestycyjne. W Dolinie Krzemowej każdy o nim słyszał: wykładał na największych konferencjach start-upowców na świecie, miał wśród nich status półboga. Miał też […]