Rysunki dla bogów i pilotów. 10 konstrukcji widocznych dopiero z powietrza

W różnych częściach świata ludzie zostawiali po sobie znaki, które przez wieki pozostawały niewidoczne. Dopiero zdjęcia lotnicze i satelitarne ujawniły, że są to przemyślane konstrukcje, a nie przypadkowe ślady w terenie. Oto 10 najsłynniejszych z nich.
...

Wiele z tych miejsc łatwo przeoczyć. Stoisz w terenie, patrzysz pod nogi i widzisz kamienie, płytkie rowy, czasem ślad ścieżki. Nic, co sugerowałoby, że masz przed sobą zabytek. Dopiero zdjęcie lotnicze albo satelitarne pokazuje, że to fragment większej całości – linii, figury albo znaku rozciągniętego na setki metrów, a czasem na kilka kilometrów.

Czytaj też: Prehistoryczne rysunki naskalne przedstawiają inne wymiary. Co chcieli nam przekazać twórcy tych dzieł?

Właśnie to sprawia, że te konstrukcje wciąż budzą tyle pytań. Tworzono je w czasach, gdy nikt nie widział krajobrazu z góry, a mimo to zaplanowano je tak, by “robiły wrażenie” dopiero z dystansu. Część miała sens praktyczny, część zapewne religijny lub symboliczny, a o niektórych po prostu nie wiemy wystarczająco dużo. Poniżej zebraliśmy najlepiej udokumentowane przykłady.

Linie Nazca i Palpa – Peru

Nazca /Fot. Unsplash

Geoglify Nazca i Palpa powstawały przez kilkaset lat, mniej więcej od V w. p.n.e. do V w. n.e. Zajmują obszar kilkuset kilometrów kwadratowych i obejmują zarówno proste linie ciągnące się kilometrami, jak i figury geometryczne oraz wizerunki zwierząt i postaci. Ich przetrwanie do dziś to w dużej mierze zasługa wyjątkowo suchego klimatu – deszcz praktycznie tu nie pada.

Same linie wykonano w prosty sposób: usuwano ciemniejsze kamienie z powierzchni pustyni, odsłaniając jaśniejsze podłoże. Problemem nie była technika, tylko planowanie. Badania pokazują, że stosowano paliki i liny, co pozwalało zachować proporcje bez potrzeby widoku z góry. Co do znaczenia – nie ma jednej odpowiedzi. Część linii wiąże się z punktami astronomicznymi, inne prowadzą do miejsc związanych z wodą. Coraz częściej mówi się, że Nazca to nie “kalendarz” ani “mapa”, tylko rozbudowany krajobraz rytualny.

Linie Sajama – Boliwia

Okolice wulkanu Sajama /Fot. Unsplash

W rejonie wulkanu Sajama na boliwijskim Altiplano znajduje się największy znany system linii krajobrazowych. Ich łączna długość przekracza 20 tys. km. To nie są pojedyncze rysunki, lecz gęsta sieć prostych tras przecinających płaskowyż.

Z ziemi wyglądają jak zwykłe drogi. Z powietrza widać, że łączą konkretne punkty: wzgórza, wulkany, źródła. Badacze są zgodni, że nie służyły transportowi w klasycznym sensie. Najprawdopodobniej były trasami pielgrzymkowymi, powstającymi stopniowo przez setki lat. Linie nie zostały “zbudowane” jednorazowo – raczej utrwalone przez ciągły ruch ludzi.

Geoglify Amazonii – Brazylia

Brazylijskie geoglify /Fot. Cambridge University

Geoglify w brazylijskim stanie Acre odkryto dopiero pod koniec XX w., głównie dzięki zdjęciom lotniczym. To ziemne konstrukcje – rowy i wały – układające się w regularne okręgi, kwadraty i wieloboki. Największe z nich mają po kilkaset metrów średnicy.

Datowane są na okres od kilkuset lat p.n.e. do około X wieku n.e. Co istotne, nie znaleziono tam śladów stałego zamieszkania. Brakuje domów, palenisk, odpadów. Wszystko wskazuje na funkcje ceremonialne lub społeczne. Te odkrycia zmieniły sposób myślenia o prekolumbijskiej Amazonii – pokazują, że był to krajobraz intensywnie zarządzany, a nie “dzika pustka”.

Kamienne “latawce” – Bliski Wschód

“Latawce” z Bliskiego Wschodu /Fot. Wikimedia Commons

“Latawce” to jedne z najlepiej poznanych konstrukcji tego typu – datowane na 9000 lat. Składają się z długich kamiennych ramion, które zbiegają się w wąskim gardle prowadzącym do zagrody lub dołów.

Ich funkcja jest dość jasna: służyły do masowych polowań na zwierzęta stadne, głównie gazele. Analizy kości potwierdzają ten scenariusz. To przykład geoglifu, który miał czysto praktyczne zastosowanie, choć jego skala – widoczna najlepiej z powietrza – robi wrażenie do dziś. W niektórych regionach mogły nawet przyczynić się do lokalnego zaniku zwierzyny.

Gigant z Atakamy – Chile

Gigant z Atakamy /Fot. Wikimedia Commons

Gigant z Atakamy ma ok. 119 m wysokości i jest największym znanym geoglifem antropomorficznym w Ameryce Południowej. Powstał prawdopodobnie między X a XV w. Ułożono go z kamieni na zboczu wzgórza w jednym z najsuchszych miejsc na Ziemi.

Figura znajduje się w pobliżu dawnych szlaków handlowych. Jedna z hipotez mówi, że mogła pełnić funkcję orientacyjną. Inna zwraca uwagę na “koronę” na głowie postaci, która może odnosić się do cykli księżycowych. Jak wiele geoglifów w regionie, Gigant był elementem szerszego systemu znaków krajobrazowych.

Blythe Intaglios – USA

Blythe Intaglios /Fot. Wikimedia Commons

Blythe Intaglios znajdują się w Kalifornii, w pobliżu rzeki Kolorado. To figury wyryte w ziemi przez usunięcie wierzchniej warstwy gleby. Przedstawiają ludzi, zwierzęta oraz formy trudne do jednoznacznej interpretacji.

Datowane są na okres od kilkuset do ok. 2000 lat. Najczęściej łączy się je z wierzeniami rdzennych ludów Mojave i Quechan. Dziś są objęte ochroną, bo są wyjątkowo podatne na zniszczenie. Jeden przejazd samochodu wystarczy, by trwale uszkodzić rysunek.

Marree Man – Australia

Marree Man /Fot. Wikimedia Commons

Marree Man to przypadek wyjątkowy, bo powstał pod koniec XX w. Ma ok. 4 km długości i został wykonany przy użyciu ciężkiego sprzętu. Od początku było jasne, że zaprojektowano go z myślą o widoku z powietrza.

Do dziś nie wiadomo, kto go stworzył ani dlaczego. Pojawiały się tropy prowadzące do artystów land artu, wojska czy prywatnych inicjatyw, ale żadna hipoteza nie została potwierdzona. To przykład geoglifu, który od początku był dziełem “ery satelitarnej”.

Geoglify Turgaj – Kazachstan

Geoglify z regionu Turgaj /Fot. NASA

Geoglify z regionu Turgaj odkryto dzięki zdjęciom satelitarnym po 2007 r. Obejmują ponad 250 struktur: krzyże, pierścienie, linie i kwadraty zbudowane z ziemnych kopców.

Datowanie jest trudne, ale część obiektów może pochodzić z neolitu lub wczesnej epoki żelaza. Ich rozmieszczenie sugeruje związek z ruchem ludności stepowej i organizacją przestrzeni, a nie z osadnictwem. Bez technologii satelitarnej te konstrukcje prawdopodobnie pozostałyby niezauważone.

Kamienne kręgi Jordanii

Kamienne kręgi w Jordanii /Fot. Jordan Group Tours

Kamienne kręgi Jordanii mają średnice od 200 do nawet 600 m. Zbudowane są z niskich murków, które z poziomu ziemi wyglądają niepozornie. Dopiero z powietrza widać, jak precyzyjnie wyznaczono ich obwód.

Nie mają bram ani zabudowy wewnętrznej, co wyklucza funkcje obronne i mieszkalne. Ich znaczenie pozostaje niejasne. Najbardziej prawdopodobne interpretacje mówią o symbolach terytorialnych lub rytualnym “porządkowaniu” przestrzeni.

Cerne Abbas Giant – Anglia

Cerne Abbas Giant /Fot. Unsplash

Gigant z Cerne Abbas to postać wyryta w kredowym zboczu wzgórza w Dorset. Ma ok. 55 m wysokości. Przez lata uważano go za dzieło z epoki brązu, ale nowsze datowania wskazują na wczesne średniowiecze.

Figura była wielokrotnie odnawiana, zasypywana i odsłaniana na nowo, co utrudnia interpretację. Najczęściej uznaje się ją za symbol płodności lub lokalnej władzy. To przykład europejskiego geoglifu, który funkcjonował w krajobrazie przez stulecia, zmieniając znaczenie wraz z kolejnymi epokami.