OMFV to bojowy pojazd przyszłości. Z nim Armia USA wejdzie na zupełnie nowy poziom
Armia Stanów Zjednoczonych stoi u progu transformacji swoich naziemnych zdolności bojowych, a to za sprawą wymiany swojego bojowego wozu piechoty Bradley na rzecz OMFV, czyli Opcjonalnie Załogowego Pojazdu Bojowego. Ta rewolucyjna maszyna została zaprojektowana nie tylko do tradycyjnych zadań wojennych, ale także do bezproblemowej integracji z ciągle rozwijającą się sferą wojny cyfrowej i sztucznej inteligencji. Wszystko to przy ciągłym zapewnianiu odpowiedniej ochrony dla maksymalnie dziewięcioosobowego oddziału.
Czytaj też: Armia USA walczy o lepszą przyszłość piechoty na wojnie
Oczekuje się, że OMFV będzie wyposażony w systemy aktywnej ochrony (APS) zaprojektowany do wykrywania i neutralizowania nadlatujących pocisków przeciwpancernych. Chociaż konkretna konfiguracja APS pozostaje nieustalona, system ten będzie miał kluczowe znaczenie, biorąc pod uwagę różne scenariusze bojowe, do których OMFV jest przeznaczony. Pojazd ten ma również integrować modułowe, adaptowalne technologie i opancerzenie zapewniające maksymalną ochronę dostosowaną do konkretnych wymagań misji.
Czytaj też: Nowy wyjątkowy dron w rękach wojska USA. Jak ogromny potencjał drzemie w 5GAT?
Po stronie bojowej OMFV będzie również zarządzać dronami na polu bitwy, potencjalnie nawet przeprowadzając całe misje ataku bez człowieka na pokładzie. Tego typu pojazd będzie pełnić rolę węzła komunikacyjnego w rozległej, wzajemnie połączonej sieci bojowej, jako czujnik oraz urządzenie wykonawcze w jednym. Stąd znaczny nacisk na łączność sieciową, wykorzystującą różne warstwy transportowe – od łączności radiowej po GPS, a nawet optyczną transmisję danych.
Czytaj też: Stanie na straży potęgi USA. Sukces rozwoju nowoczesnego pocisku nakreśla przyszłość Amerykanów
Po zakończeniu początkowej fazy projektowania cyfrowego program OMFV został przemianowany na dążenie do stworzenia zmechanizowanego bojowego pojazdu piechoty XM30. Oczekuje się, że ten wejdzie on do pełnej produkcji w 2027 roku, a pierwszy egzemplarz zostanie dostarczony do 2029 roku, ale najpierw Armia USA musi wskazać faworyta wśród dwóch firm biorących udział w aktualnym etapie przetargu – firmę Rheinmetall lub General Dynamics.