Zwykła bomba zamieniona w precyzyjny pocisk manewrujący. Zapomniana technologia wraca do łask

Nowa technologia opracowana przez firmy Boeing i Kratos Defence & Security Solutions sprawia, że standardowa żelazna bomba o masie 230 kg zostaje zamieniona w miniaturowy precyzyjny pocisk manewrujący.
Zestawy JDAM /Fot. US Army

Zestawy JDAM /Fot. US Army

W latach 90. ubiegłego wieku firma McDonnell Douglas opracowała dołączany zestaw, który zamienia standardową bombę ogólnego przeznaczenia (tzw. niekierowany pocisk rakietowy) w broń precyzyjnego rażenia. Określana jako Joint Direct Attack Munition (JDAM), czyli wspólna amunicja ataku bezpośredniego, działa w każdych warunkach pogodowych i pozwala na zwiększenie celności standardowych niekierowanych bomb lotniczych. Poza zestawem ogonowym z powierzchniami sterowymi zawiera również układy naprowadzania inercyjnego (INS) i odbiornik GPS.

Klasyczna bomba zamieniona w nowoczesny pocisk naprowadzający

Problem w tym, że standardowe zestawy JDAM mają zasięg tylko ok. 24 km. W 2010 r. Boeing zaproponował ulepszony zestaw o nazwie Power JDAM, który może wydłużyć zasięg do 1300 km, dzięki zastosowaniu silników odrzutowych, zbiorników paliwa, składanych skrzydeł i systemów wsparcia. Zmieniają one bombę w mały pocisk manewrujący, który może pełnić funkcję broni dystansowej wystrzeliwany z myśliwców czwartej generacji.

Czytaj też: Lockheed Martin prezentuje nowe pociski. Ich możliwości będą niesamowite

Pomysł ten został “porzucony” przez amerykańską armię, ale wydaje się, że teraz wraca do łask dzięki firmie Kratos. Boeing Powered JDAM łączy w sobie 500-funtową amunicję, konwencjonalny zestaw naprowadzania JDAM, zestaw skrzydeł i silnik Kratos TDI-J85, co zapewnia duże oszczędności. Wynikają one częściowo z taniej technologii silników turbinowych rozwijanej i udoskonalanej przez TDI przez cztery dekady. Rodzinę broni JDAM zaprojektowano tak, aby można ją było produkować na dużą skalę i eksportować do dowolnego z 35 krajów partnerskich JDAM, przy poziomie kosztów zapewniającym przystępną masę.

Klasyczna bomba może zostać zamieniona w precyzyjny pocisk naprowadzający – wystarczy tylko odpowiednia modyfikacja /Fot. Kratos

Joseph Kovasity, starszy wiceprezes ds. TDI w firmie Kratos, mówi:

Jesteśmy dumni, że Boeing wybrał nasz silnik TDI-J85 do systemu Powered JDAM. W Kratos skupiliśmy się szczególnie na masowej produkcji małych, tanich silników turbinowych klasy wojskowej we współpracy z amerykańskimi dostawcami i partnerami. Wraz z przejęciem TDI, znacząco zainwestowaliśmy w możliwości produkcyjne na dużą skalę, co doprowadziło do niewiarygodnie wysokiego stosunku wydajności silnika do kosztów, przy jednoczesnym zapewnieniu, że będziemy w stanie sprostać dostawom dużych ilości przewidzianych dla systemu i programu Powered JDAM.

Prosta architektura TDI-J85 jest w stanie wytworzyć ciąg użytkowy o wartości 200 funtów siły (890 N) w warunkach statycznych na poziomie morza. TDI-J85 jest kompatybilny z dostępnymi na rynku wojskowymi paliwami turbinowymi klasy kerozyny. Zintegrowany z wałem generator z magnesami trwałymi TDI-J85 będzie wytwarzał do 1,5 kW mocy prądu przemiennego, od biegu jałowego do maksymalnych prędkości obrotowych silnika, na potrzeby zasilania pokładowego P-JDAM.