Aby dokonać przełomu w badaniach ich autorzy zastosowali technikę przetwarzania obrazu cyfrowego. Jest ona określana mianem GHT (Generalized Hough Transform) i opiera się na sztucznej inteligencji. Funkcjonujące w ten sposób widzenie komputerowe umożliwia identyfikację istotnych szczegółów w różnego rodzaju obrazach.
Czytaj też: Mieszkańcy Roanoke rozpłynęli się w powietrzu. Nowe znalezisko wyjaśnia zagadkę z XVI wieku
W toku analiz ich autorzy ustalili, że mapa powstała w 355 roku p.n.e. Oznacza to, iż jest o około 250 lat starsza niż się do tej pory wydawało. Co więcej, w okolicach 125 roku naniesiono na nią pewne zmiany. Najważniejszy pozostaje jednak fakt, że mówimy o najstarszym kiedykolwiek znalezionym katalogu gwiazd. Jest on o ponad dwa stulecia starszy niż bardziej znane dzieła greckiego astronoma, Hipparcha.
Znaleziona w Chinach mapa gwiazd jest najstarsza na świecie. Powstała w 355 roku p.n.e. i na przestrzeni kolejnych stuleci podlegała aktualizacjom
Ustalenia poświęconego chińskiej mapie były bardzo skomplikowane ze względu na rozbieżne doniesienia, które się dotychczas pojawiały. Niektóre pomiary wydają się bowiem nawet o setki lat starsze od innych, co trudno było wyjaśnić. A skąd biorą się takie szacunki? To proste: ze względu na ruch gwiazd oraz zmiany nachylenia naszej planety nocne niebo będzie wyglądało zupełnie inaczej dziś względem sytuacji z czasów średniowiecza i jeszcze inaczej, niż w starożytności.
W świetle najnowszych ustaleń ich autorzy doszli do wniosku, że wspomniane rozbieżności to po prostu konsekwencja wprowadzanych na przestrzeni wieków zmian. Te oczywiście nie zawsze były dokładne, ale ze względu na różnice czasowe pozycje gwiazd zmieniały się, co wpływało na ostateczny wygląd map. Część ekspertów ma jeszcze inną teorię: ich zdaniem instrument wykorzystywany przez twórców był przesunięty o współczynnik jednego stopnia.
Czytaj też: Zaskoczenie! Na pokładzie chińskiej stacji kosmicznej Tiangong odkryto nieznany wcześniej mikroorganizm
Publikacja opisująca podjęte przez współczesnych naukowców działania została zamieszczona w Research in Astronomy and Astrophysics. Co istotne, wyciągnięte wnioski pozwalają wreszcie zrozumieć, dlaczego chińska mapa wykorzystuje sferyczny układ współrzędnych. Takowy został wdrożony po tym, jak tamtejsi astronomowie zaczęli korzystać z urządzenia zwanego sferą armilarną. Warto też zauważyć, że jeśli chodzi o spisy gwiazd, to najstarsze zostawiają chiński katalog daleko w tyle, choć mają formę opisową, a nie graficzną. Takowe, znalezione na Bliskim Wschodzie, pochodzą z VIII wieku p.n.e.