Wszechwidzące oko nad Azją. Chiny pokazały swoją nową superbroń

Niewidoczny, ale wszechobecny. Tym właśnie jest tajny samolot wojskowy KJ-3000, którym to Chiny kupią sobie przewagę w konfliktach zbrojnych, choć na jej pokładzie nie znajdzie się żaden pocisk czy bomba.
Zdjęcie poglądowe – chiński pilot w kabinie samolotu wojskowego

Zdjęcie poglądowe – chiński pilot w kabinie samolotu wojskowego

Jest coś niepokojąco fascynującego w potężnym samolocie, który sunie po niebie i… obserwuje. Jego obecność nie trafia w światło medialnych reflektorów tak często jak myśliwce stealth czy pociski hipersoniczne, ale jego rola jest równie ważna, jeśli nie ważniejsza. Wiedza jest bowiem potęgą, pierwszym krokiem do dominacji na polu bitwy, a Chiny chcą właśnie wykonać w tym sektorze ogromny skok, aby zapoczątkować nową erę. W świecie potęgi militarnej łatwo jest bowiem skupić się na tym, co wybucha, ale prawdziwa dominacja, zwłaszcza we współczesnych czasach, często zależy nie od siły ognia, lecz od zdolności przewidywania – wykrywania, śledzenia i reagowania, zanim wróg w ogóle się zorientuje.

Tu właśnie wchodzą do gry powietrzne systemy wczesnego ostrzegania i dowodzenia (AEW&C), a Chiny chcą je właśnie zrewolucjonizować swoim samolotem KJ-3000, który doczekał się właśnie świeżej dawki najbardziej szczegółowych dotąd zdjęć.

Diament wśród wojskowych samolotów. KJ-3000 ostrzeże Chiny przed wrogami

KJ-3000 to najnowszy i największy chiński samolot wczesnego ostrzegania, który został zaprojektowany w celu zwiększenia świadomości sytuacyjnej i zdolności dowodzenia sił zbrojnych. Został zbudowany na bazie płatowca Y-20, a więc wyprodukowanego w kraju strategicznego samolotu transportowego, który to jest porównywalny gabarytowo z amerykańskim C-17 Globemaster III. Dlatego też zresztą KJ-3000 stanowi generacyjny skok względem poprzednika, a więc KJ-2000. Jest powietrznym kolosem i dlatego też w ruch wprawiają go najpewniej nowe chińskie silniki WS-20, które kraj opracował w formie zamiennika dla starszych D-30KP-2 z Rosji.

Czytaj też: O tym samolocie wojskowym nie mówi się dużo. Teraz stał się szczególnym niszczycielem

Samolot KJ-3000 przyciąga wzrok oczywiście swoją dużą anteną radarową w kopule na grzbiecie kadłuba (nie wiemy, czy rotacyjną, czy stałą), a do tego licznymi antenami czujników elektronicznych oraz sondą do tankowania w powietrzu. Dlatego właśnie ta maszyna symbolizuje znacznie większą zmianę, bo przejście Chin od regionalnej do globalnej projekcji siły. Dzięki możliwości tankowania w locie, okazałej wytrzymałości i najpewniej zaawansowanym systemom komunikacji, nadzoru i fuzji danych, KJ-3000 może działać jako centralny węzeł w tzw. wojnie sieciocentrycznej – łącząc myśliwce, drony, okręty i systemy rakietowe na wielkich odległościach.

Zestaw najnowszych zdjęć na płycie lotniskowej sugeruje zresztą, że KJ-3000 może korzystać z innej konfiguracji radarowej niż trzy-panelowy radar AESA w KJ-2000. Chiny mogły tym samym zastosować w nim radar dwupanelowy lub radar całkowicie nowej generacji z fazowanymi antenami, a to z kolei może oznaczać przewagę elastyczności nad wykorzystywanymi już na świecie samolotami tego typu lub nawet ich technologiczne przeskoczenie. Jest to o tyle niepokojące ze strony m.in. USA czy Tajwanu, że samoloty AEW&C, takie jak KJ-3000, odgrywają istotną rolę w tworzeniu tzw. bańki A2/AD (anti-access/area denial), a więc strefy, w której przeciwnikowi trudno jest prowadzić działania wojenne.

Czytaj też: Chiny redefiniują prędkość w przestworzach. Złamali bariery, które zmienią świat

Nie jest bowiem przesadą, że samoloty AEW&C pełnią rolę oczu na niebie dla współczesnych sił zbrojnych. Wykrywają wrogie samoloty, naprowadzają sojusznicze myśliwce i działają jako powietrzne centra dowodzenia podczas operacji bojowych. Latając na wysokościach 9–12 tysięcy metrów, znacząco zwiększają zasięg radaru, umożliwiając wykrycie nisko lecących celów, które pozostają niewidoczne dla radarów naziemnych.

ParametrKJ-3000 (Chiny)KJ-2000 (Chiny)E-3 Sentry (USA/NATO)E-7 Wedgetail (USA/Australia/UK)
Płatowiec bazowyY-20Il-76Boeing 707Boeing 737-700
Typ radaruPrawdopodobnie AESA nowej generacjiTrójpanelowy radar AESAObrotowy radar mechaniczny (AN/APY-1/2)Stały radar AESA (Northrop Grumman MESA)
Zasięg wykrywania celów powietrznychDo 500 km (szacunkowo)~470 km~400–500 km~370–450 km
Liczba śledzonych celów200+ (szacunkowo)100+~600~180–300
Możliwość tankowania w locieTakNieOgraniczona / rzadko stosowanaTak
Zasięg operacyjny~7800 km~5500 km~7400 km~6500 km
Załoga operacyjnaNieznana (szac. 12–20)~15~13–19~10–12
StatusPrototyp / wczesna produkcjaOgraniczona liczba w służbieW służbie od 1977 r.W służbie, zamówienia trwają

Czytaj też: Niczym snajper na niebie. Rosja ma KS-172, a więc nową broń o ogromnym potencjale

Amerykańskie Siły Powietrzne polegają na samolotach E-3 Sentry (AWACS) i nowszym E-7 Wedgetail. Chiński odpowiednik, KJ-2000, wszedł do służby w 2007 roku, ale aktualnie służą tylko cztery egzemplarze z uwagi na zależność od importowanych płatowców Il-76. Dlatego KJ-3000 może być przełomowy, jeśli idzie o chińskie możliwości. Przynajmniej na papierze, bo nadal nie wiemy, jak bardzo zaawansowany jest jego radar, czy w łatwy sposób potrafi zintegrować się z siecią dowodzenia i wreszcie jak odporny jest jego system łączności na zakłócenia w warunkach wojny elektronicznej? Dopóki KJ-3000 nie zostanie w pełni wdrożony i przetestowany, to te pytania pozostają otwarte. Niemniej jednak jego rozmiar, krajowa produkcja i strategiczna koncepcja wskazują na poważną zmianę równowagi sił.