Czy pestycydy wciąż nam zagrażają? Sprawdzili to naukowcy z Lublina

Czy pestycydy są wciąż stosowane do ochrony roślin? Czy dostają się do naszych organizmów? Postanowili sprawdzić to polscy naukowcy.
Warto jeść polskie jabłka /Fot. Pixabay

Warto jeść polskie jabłka /Fot. Pixabay

W ciągu ostatniej dekady całkowicie zakazano stosowania niektórych pestycydów w uprawach jabłoni i drzew cytrusowych. Ale producenci żywności nie zawsze stosują się do tych zaleceń. Pozostałości pestycydów dostają się do naszych organizmów – czy tego chcemy, czy nie. Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie postanowili sprawdzić, w jakim stopniu. Czy można się ich w jakiś sposób pozbyć? Szczegóły opublikowano w czasopiśmie Applied Sciences.

Coraz mniej pestycydów

Naukowcy przeanalizowali różne gatunki owoców: różne odmiany jabłek (Jonagold, Gala, Gloster, Rubin, Jonagored, Szampion, Ligol, Alwa, Golden Delicious), pomarańcze, grejpfruty i cytryny. Wszystkie z nich zakupiono na lubelskich targach, choć cytrusy pochodziły z upraw w Hiszpanii, Cypru, Turcji i RPA, a jabłka były krajowe. Przed samym badaniem część owoców umyto pod bieżącą wodą (jak zwykle się robi), a część pozostawiono niemyte. Badania przeprowadzono w latach 2012-2020.

Czytaj też: Warzywa i owoce skutecznie łagodzą stres. Niestety, Polacy jedzą ich coraz mniej

Co ciekawe, stężenie pestycydów w latach 2012 i 2020 różniło się od siebie – to oznacza, że doszło do wyraźnego zmniejszenia tych związków w jadalnych częściach owoców. W najnowszych owocach nie odnotowano żadnych zakazanych środków ochrony roślin, co sugeruje, że producenci przestrzegają regulacji prawnych.

W pracy czytamy:

Jabłka i owoce cytrusowe są powszechnie spożywane w wielu krajach i uważane za wartościową żywność prozdrowotną, gdyż zawierają biologicznie aktywne składniki, takie jak kwas askorbinowy, karoten, witaminy z grupy B, flawonoidy, karotenoidy i kwasy fenolowe. Systematyczne spożywanie owoców i warzyw zmniejsza ryzyko chorób cywilizacyjnych, ułatwia też kontrolę masy ciała. Wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia zalecają dorosłym spożywanie co najmniej pięciu porcji owoców i warzyw dziennie.

Warto zaznaczyć, że unijne przepisy określają maksymalny limit pozostałości (MRL) pestycydów w żywności pochodzenia roślinnego. Jest on regularnie aktualizowany i w związku z tym dzisiaj wiele pestycydy są całkowicie zakazane.

Czytaj też: Banany zdrowsze niż się wydawało? Sprawdzili, jak działa pewna część tego owocu

Chociaż przetwarzanie owoców, np. gotowanie, smażenie, pieczenie, zmniejsza pozostałości pestycydów, to przecież jabłka i cytrusy najczęściej spożywamy na surowo lub po umyciu ich pod bieżącą wodą. Jeżeli jest ono obfite i odpowiednio długie (2 minuty), to zmywa pozostałości pestycydów z owoców.

W jabłkach z 2020 r. nie odnotowano żadnego przypadku przekroczenia dopuszczalnej zakazanych pestycydów. Więcej o badaniach uczonych z Lublina można przeczytać tutaj.