Dwie gałęzie mamutów

Dzięki analizie mitochondrialnego DNA uzyskanego z sierści prehistorycznych zwierząt naukowcy zrobili kolejny krok w dziedzinie badań nad mamutami.

          Do tej pory uważano, że wszystkie mamuty należały do jednej grupy zwierząt. Jednakże międzynarodowy zespół naukowców pod kierownictwem Thomasa Gilberta z Uniwersytetu Kopenhagi rozszyfrował mitochondrialne DNA pięciu z osiemnastu osobników Mammuthus primigenius. Paleontolodzy udowodnili, że w momencie wymierania populacja mamutów składała się z dwóch oddzielnych podgrup zwierząt, posiadających wspólnego przodka.

          Krewniacy słoni 40 tysięcy lat temu zamieszkiwali pokryte wieczną zmarzliną niziny Syberii. Dwie linie genetyczne mamutów zamieszkiwały w tym samym czasie te same terytoria. Jednakże jedna z nich według wszelkiego prawdopodobieństwa żyła na obszarze o wiele mniejszym i wymarła wcześniej, niż druga linia, a nawet wcześniej, niż pojawił się człowiek, który dotąd był uznawany za jedną z głównych przyczyn ich wyginięcia.
          Mitochondrialne DNA u większości zwierząt dziedziczone jest wyłącznie w linii matki. Brakuje w nim informacji o zmianach funkcji wielu genów (w odróżnieniu od DNA w jądrze komórkowym). Jednakże właśnie dlatego ten rodzaj DNA jest o wiele łatwiej wykorzystać w celu identyfikacji oddzielnych grup zwierząt.
          Na początku biolodzy dokładnie przeanalizowali DNA 18 osobników i odkryli, że mają oni do czynienia z dwoma różnymi gałęziami filogenetycznymi. Naukowcy zbadali również mapę miejsc, w których znaleziono szczątki mamutów, a następnie drogą analizy radiowęglowej określili, w jakim czasie żyły badane okazy zwierząt.
          Rezultaty badania były nieoczekiwane: druga, nieliczna grupa zwierząt obejmowała mniejsze terytorium, pozostając głównie w wysokich arktycznych szerokościach geograficznych. Grupa ta wymarła około 30-40 tys. lat temu. Natomiast pierwsza grupa przetrwała jeszcze 20 tys. lat. Pierwsza różnica jest na razie niewątpliwa – niewykluczone, że w przyszłości szczątki mamutów zaliczanych do drugiej grupy znalezione zostaną również w innych miejscach. Druga różnica pozostawia wątpliwości. Analiza radiowęglowa dopuszcza dość duży błąd (zwłaszcza w przypadku zanieczyszczenia próbki), a więc co do czasu życia mamutów nie ma jeszcze całkowitej pewności.
          „Jeszcze zbyt wcześnie na stwierdzenia, że wśród wymarłych mamutów były dwie grupy, dwa podgatunki czy nawet dwa gatunki. Genetycy nie są na razie w stanie porównać rozszyfrowane dane z morfologią zwierząt” – uważa doktor Adrian Lister z londyńskiego Muzeum Historii Naturalnej. Znalezione różnice zainteresowały jednak naukowców, którzy podkreślają doniosłość nowej metody uzyskiwania mitochondrialnego DNA, która wcześniej była uważana za niezbyt istotne źródło informacji genetycznej. JSL
źródło: PNAS