Egipska forteca kryła się pod piaskami pustyni. Największe znalezisko wojskowe w tym regionie!

Pustynny półwysep Synaj znalazł się niedawno na ustach czołowych archeologów. Pod piaskami tej niegościnnej krainy kryją się wciąż nieodkryte sekrety starożytnego Egiptu, a najnowsze znalezisko może znacząco wpłynąć na postrzeganie militarnej potęgi faraonów. Podczas rutynowych prac wykopaliskowych w rejonie Tell El-Kharouba natrafiono na coś wyjątkowego. Okazało się, że pod warstwami piasku i czasu spoczywała monumentalna budowla obronna, której skala zaskoczyła nawet doświadczonych badaczy.
...

Monumentalna forteca z czasów Totmesa I

Rozmiary odkrytej struktury rzeczywiście robią wrażenie. Cały kompleks zajmuje powierzchnię około 8000 metrów kwadratowych, co czyni ją niemal trzykrotnie większą od podobnej fortecy odkrytej w latach 80. ubiegłego wieku. To nie jest zwykły punkt obserwacyjny, lecz pełnowymiarowa twierdza. Badaczom udało się odsłonić fragment południowego muru o długości 105 metrów i grubości sięgającej 2,5 metra. W konstrukcji znajduje się dodatkowe wejście o szerokości 2,2 metra oraz jedenaście wież obronnych rozmieszczonych strategicznie wzdłuż północnej i zachodniej części umocnień. Jednym z ciekawszych elementów architektonicznych jest zygzakowaty mur ciągnący się na długości około 75 metrów. Ta nietypowa konstrukcja przecina zachodnią część fortecy z północy na południe, wydzielając przy tym przestrzeń mieszkalną dla stacjonujących tam żołnierzy.

Czytaj też: Nie rampy, a hydraulika. Jak Egipcjanie naprawdę budowali piramidy

Datowanie budowli nie pozostawia wątpliwości. Wśród licznych artefaktów znaleziono uchwyt od dzbana z wygrawerowanym imieniem Totmesa I. To znalezisko, wraz z fragmentami ceramiki i tzw. depozytami fundacyjnymi, jednoznacznie wskazuje na pierwszą połowę XVIII dynastii jako czas powstania fortecy. Depozyty fundacyjne stanowiły ważny element egipskiej tradycji budowlanej. Składano w nich ofiary podczas wznoszenia znaczących obiektów, co dodatkowo podkreśla wagę tej konkretnej budowli w systemie obronnym państwa. Forteca pełniła znacznie więcej funkcji niż tylko militarne. Odkrycie dużego pieca chlebowego oraz pozostałości utwardzonego ciasta świadczy o tym, że była to w pełni samodzielna osada. Żołnierze mogli tu nie tylko pełnić służbę, ale również normalnie funkcjonować na co dzień.

Strategiczne znaczenie w systemie obronnym

Niezwykle interesującym znaleziskiem okazały się kamienie wulkaniczne pochodzące najprawdopodobniej z greckich wysp. Ich obecność wskazuje na rozbudowane sieci zaopatrzeniowe, które wspierały egipskie garnizony graniczne. To pokazuje, iż logistyka starożytnej armii była bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Analizy ujawniły również wielofazową historię konstrukcji. Południowe wejście było kilkakrotnie przebudowywane, co sugeruje dostosowywanie obiektu do zmieniających się potrzeb taktycznych lub zagrożeń. Tell El-Kharouba stanowiła kluczowy element szerszej sieci umocnień wzdłuż tzw. Drogi Wojskowej Horusa. Ten starożytny szlak łączył Deltę Nilu z Lewantem, pełniąc podwójną funkcję: arterii handlowej i linii obronnej wschodnich rubieży Egiptu. Eksperci wskazują, że położenie fortecy pozwalało kontrolować ruch wzdłuż nadmorskiej trasy prowadzącej w kierunku starożytnej Palestyny i Syrii. Był to jeden z najważniejszych korytarzy komunikacyjnych tamtego okresu, a jego kontrola miała strategiczne znaczenie.

Czytaj też: Szukał robaków, a napisał archeologiczną historię roku. Sensacyjne odkrycie w Szwecji

Zespół archeologiczny planuje kontynuację prac wykopaliskowych, skupiając się na odsłonięciu pozostałych odcinków murów oraz powiązanych z fortecą obiektów. Szczególnie obiecująca wydaje się możliwość odnalezienia portu wojskowego w pobliżu wybrzeża Morza Śródziemnego. Egipskie władze nie ukrywają zadowolenia z odkrycia. Minister Turystyki i Starożytności stwierdził:

To żywy przykład starożytnego geniuszu militarnego Egiptu, demonstrujący, jak faraonowie rozwinęli kompleksowy system obronny w celu zabezpieczenia granic narodu

Sekretarz Generalny Najwyższej Rady Starożytności dodał, że każde takie odkrycie pomaga uzupełnić obraz starożytnej organizacji wojskowej Egiptu, pokazując, oż wielkość tej cywilizacji wykraczała poza znane świątynie i grobowce. Odkrycie, o którym mówimy, wzmacnia pozycję Synaju jako regionu o unikalnym dziedzictwie historycznym. Dalsze badania pokażą, czy rzeczywiście mamy do czynienia z przełomowym znaleziskiem, czy tylko kolejnym elementem układanki. Bez wątpienia jednak forteca w Tell El-Kharouba ma szansę stać się ważnym punktem na archeologicznej mapie wschodniego Egiptu.