Sukces ogłosiła firma Trinasolar, a dokładniej rzecz ujmując, dokonali go pracownicy State Key Laboratory of Photovoltaic Science and Technology. Tamtejsza placówka osiągnęła potwierdzony niezależnymi testami wynik 30,6%. Właśnie tyle wyniosła sprawność konwersji energii uzyskana przy udziale ogniw składających się z dwóch potencjalnie rywalizujących ze sobą materiałów.
Czytaj też: Technologiczna bomba prosto z Chin. Wprowadzili fotowoltaikę na nieosiągalny poziom
Ale kto powiedział, że krzem i perowskity nie mogą współpracować? Konstrukcje tandemowe, czyli zawierające oba te składniki jednocześnie, zyskują na popularności ze względu na wzajemne uzupełnianie się. Krzem zapewnia wyższą wydajność w bezpośrednim starciu, ale perowskity są tańsze i wytrzymalsze. W pewnym momencie naukowcy zrozumieli, iż zestawienie obu opcji w jednym produkcie będzie najbardziej optymalne.
Tym sposobem powstało złote dziecko Trinasolar. Najnowszy moduł osiągnął wydajność wynoszącą 30,6%, co przełożyło się na… podwójny światowy rekord dla modułów solarnych w wersji tandemowej. Szczytowa moc wyjściowa tej konstrukcji osiągnęła 829 W przy udziale ogniw o dużym rozmiarze 210 mm.
Chiński producent Trinasolar poinformował, że nowy fotowoltaiczny rekord świata dla konstrukcji tandemowej, perowskitowo-krzemowej, wynosi oficjalnie 30,6%
Testami zajęli się specjaliści z renomowanego instytutuu Franhofera ISE w Niemczech. Dzięki temu wydany został certyfikat wydajności chińskich ogniw. Trinasolar dodaje, że moduły tandemowe osiągnęły rekordową wydajność na powierzchni 1185 cm², a moc szczytowa sięgnęła 829 W, bijąc dotychczasowy rekord, który wynosił 808 W. Wynik potwierdził też organ znany jako TÜV SÜD.
Źródło sukcesu leżało rzekomo w elastycznej fotoprzewodności o niskim współdzieleniu, technologii heterogenicznego połączenia adaptacyjnego materiałów, wieloskalowej technologii zarządzania fotonami o pełnym spektrum i optymalizacji optoelektronicznej w celu zwiększenia wydajności ogniw tandemowych. Przekroczenie 30-procentowej wydajności w sektorze tandemowym to ważna informacja, pokazująca realny potencjał tego rozwiązania.
Czytaj też: Beton bez śladu węglowego już wkrótce na budowach. Naukowcy przekształcają CO₂ w składnik cementu
Mimo to wydaje się, iż sufit całej technologii znajduje się zdecydowanie wyżej. W ubiegłym roku pojawiły się głosy płynące z różnych krajów, wskazujące na możliwość przekroczenia progu 40 procent. Biorąc pod uwagę wyniki na przykład sprzed dziesięciu lat, nie sposób nie docenić potężnego rozwoju fotowoltaiki. Tym bardziej, że mówimy nie tylko o lepszych, ale i bardziej opłacalnych ekonomicznie produktach.