Wrogie okręty podane na tacy. Fregata USA doczekała się wyjątkowego sonaru CAPTAS-4

Amerykanie dążą aktualnie do realizacji wielkiego kontraktu na odnowienie swojej marynarki wojennej, czego częścią będą fregaty USA typu Constellation. Pierwsza z nich doczekała się właśnie dostarczenia sonaru CAPTAS-4, który będzie podstawą do wyszukiwania wrogich okrętów.
Wrogie okręty podane na tacy. Fregata USA doczekała się wyjątkowego sonaru CAPTAS-4

Firma Thales dostarczyła zaawansowany sonar CAPTAS-4 dla przyszłej fregaty marynarki wojennej USA

Fregaty typu Constellation, których produkcją zajmuje się włoska firma Fincantieri Marinette Marine, nadchodzą wielkimi krokami. Będą 151-metrowymi kolosami o wyporności ponad 7000 ton po pełnym załadunku, które w ruch wprawi siłownia typu CODLAG, zapewniając zasięg do 11000 kilometrów przy prędkości 30 km/h i możliwość rozwinięcia prędkości aż 48 km/h. Marynarka wzięła sobie na cel, aby ich projekt pozwalał im operować zarówno w strefie przybrzeżnej, jak i na otwartym morzu, za czym idą konkretne decyzje projektowe.

Czytaj też: Bez tych okrętów siły podwodne USA nie istnieją. Są niczym szwajcarskie scyzoryki w działaniach wojennych

Konstrukcja pierwszej fregaty rozpoczęła się we wrześniu 2022 roku, a sama amerykańska marynarka powinna otrzymać ją do 2026 roku. Marynarze zacierają już zapewne ręce na ten pierwszy okręt typu Constellation, czyli fregatę USS Constellation o oznaczeniu FFG-62, która to doczeka się dostarczonego właśnie zaawansowanego sonaru CAPTAS-4. Odpowiada za niego Thales, czyli światowy lider w dziedzinie systemów elektroniki obronnej, który zrealizował właśnie pierwszą dostawę swojego najnowszego dzieła w rodzinie CAPTAS w ręce Amerykanów.

Czytaj też: USA coraz bliżej zastąpienia swoich atomówek. Jest Minuteman, a będzie Sentinel

System CAPTAS-4 reprezentuje szczyt rodziny CAPTAS, czyli sonarów o zmiennej głębokości i niskiej częstotliwości, które zostały specjalnie zaprojektowane do zwalczania okrętów podwodnych. Nie jest jednak unikalnym sprzętem tylko dla USA, bo już dziś ten system znalazł się na brytyjskich fregatach typu 23 i 26, francuskich i włoskich FREMM, hiszpańskich F110 i chilijskich T-23. Innymi słowy, potencjał CAPTAS-4 został już potwierdzony w wielu różnych marynarkach i wedle tego jego zdolności w wykrywaniu i śledzeniu okrętów podwodnych są niezrównane, o czym zresztą świadczą liczne nagrody.

Thales nie tylko spełnił, ale przekroczył oczekiwania, dostarczając pierwszy system CAPTAS-4 przed zaplanowanym harmonogramem. Sukces nie będzie jednak odosobniony w kwestii zamówień dla USA, bo budowa nowego zakładu produkcyjnego CAPTAS w miejscowości Advanced Acoustic Concepts niedaleko Uniontown w Pensylwanii ma na celu wsparcie montażu, integracji i testowania przyszłych sprzętów okrętowych. Będzie to ważnym krokiem w realizacji zamówień na okręty typu Constellation, na których pokładzie znajdzie się radar EASR i Aegis. Nie zabraknie też systemów do walki elektronicznej, czy rakietowego systemu bliskiego zasięgu przeznaczonego do zwalczania pocisków przeciwokrętowych i samolotów.

Czytaj też: Siły Powietrzne USA się zmieniają. Znamy nową strategię Amerykanów

W kwestii uzbrojenia na fregatach typu Constellation znajdzie się działo Mk 110 57 mm, jak również 32 rakietowe pionowe systemy wyrzutni (VLS), które będą mogły wystrzeliwać pociski SM-3, SM-6 oraz Tomahawk. Jednocześnie pomimo tak dużej siły ognia te fregaty nie będą pełnić funkcji przypisywanych stricte do niszczycieli, czy krążowników, czyli głównie prowadzenia wojen na otwartym morzu. Na pokładzie nie zabraknie również wielofunkcyjnych systemów zwalczania okrętów podwodnych, które wspomniany radar CAPTAS-4 będzie wykrywał.