Gadu-Gadu zapowiada nowości w GGapp
Po pierwsze, Gadu-Gadu wprowadziło niedawno nowy komunikator GGapp, który ma szansę zastąpić Skype i inne wideokomunikatory. Słoneczko oczywiście zostaje, ale poza tym GGapp to zupełnie nowe rozwiązanie do prowadzenia spotkań online. Autorzy zapewniają, że przekona do siebie użytkowników między innymi praktyczną listą kontaktów, na której można podzielić wpisy na grupy.
Numerki w GGapp można przydzielać członkom zespołu i pracownikom firmy według własnego schematu i odpowiada za to administrator grupy. Komunikator jest dostępny także dla użytkowników prywatnych za darmo, ale pula numerków jest ograniczona do 25. Do rozmów tylko w dwie osoby zostaje nam zwykły komunikator GG, ale w przyszłości ma zostać wchłonięty do GGapp.
Czytaj też: Skype przechodzi do historii. Microsoft wyłącza kultowy komunikator
GGapp ma być superaplikacją, która połączy przeróżne zastosowania. Poza rozmowami głosowymi i wideo mają tu trafić także czaty grupowe dla zespołów, czym apka będzie próbowała konkurować ze Slackiem. Ma się pojawić także narzędzie do zarządzania zadaniami i procesami w rodzaju Trello, możliwość wymiany dużych plików i platforma społecznościowa z usługą udostępniania zdjęć i dokumentów. Do różnych zadań GGapp ma używać kodów QR i ma przy tym być „prywatna”. Jest tu także czatbot AI, który może zostać dostosowany do potrzeb danej firmy. Z fajerwerków brakuje chyba tylko radia (a kiedyś było).
Mają się tu znaleźć także płatności online, możliwość wymiany walut i robienia zakupów internetowych. Usługi finansowe to temat poruszany przy okazji poprzednich dwóch „wielkich powrotów” Gadu-Gadu. Ten pomysł nie umarł. Rzecznik Gadu-Gadu Jarek Rybus powiedział w rozmowie z radiem RDC:
Jestem też świadomy, że hasło “GG powraca” stało się trochę wydarzeniem cyklicznym. Marka rozwija się jednak z roku na rok i od dawna zmieniła nie do poznania – od pakietu premium, przesyłu plików, asystentów AI po ogłoszenia handlowe.
Nowe słoneczko Gadu-Gadu
Ponadto w planach jest zmiana wizerunku marki, ale oczywiście żółte słoneczko zostanie z nami na dłużej. Cały proces potrwa jeszcze 2-3 lata. Rybus zapowiedział, że Gadu-Gadu zamierza w końcu rozwinąć się poza Polską. Będzie konkurować z zachodnimi komunikatorami (Messenger, WhatsApp), ale będzie to robić z poszanowaniem prawa Unii Europejskiej. Dzięki temu Gadu-Gadu zyska potężną przewagę wizerunkową nad produktami firm, które regularnie pokazują, gdzie mają unijne dyrektywy.
12 czerwca 2025 roku ruszą zapisy na akcje właściciela Gadu-Gadu, spółki Fintecom S.A. Każdy zainteresowany będzie mógł zainwestować w rozwój nowego komunikatora.
Obecnie z usług Gadu-Gadu korzysta 400 tysięcy osób. Marka cieszy się wysoką rozpoznawalnością w kraju, ale nie przyciąga młodych użytkowników. Będą też prowadzone akcje marketingowe, które mają to zmienić.