
Google Play przechodzi ogromne zmiany i zyskuje asystenta Gemini, który pomoże nam w grach
Nowa, odświeżona wersja Google Play ma na celu zintegrowanie wielu elementów w jednym miejscu. Profil gracza będzie teraz publiczny, co pozwoli na interakcję z innymi użytkownikami, a codzienne serie gier będą nagradzane punktami Play Points.

Google Play Games dla PC oficjalnie wychodzi z fazy beta, co oznacza, że będziemy mogli grać w ulubione gry na różnych urządzeniach, a postępy i statystyki będą synchronizowane. Firma zapewnia, że w jej katalogu znajduje się już ponad 200 000 tytułów dostępnych zarówno na urządzenia mobilne, jak i na komputery PC. Teoretycznie pozwoli to na płynne przełączanie się między urządzeniami z zachowaniem ciągłości rozgrywki.

Jednak największą nowością jest wprowadzenie do aplikacji Google Play Sidekick – nakładki na grę. To przewijane, wyskakujące okienko, które zawiera osiągnięcia, ustawienia urządzenia i oferty Play Points. Najważniejsza w nim jest funkcja Gemini Live, która za pomocą sztucznej inteligencji będzie śledzić, co dzieje się na twoim ekranie, i na bieżąco udzielać wskazówek oraz podpowiedzi.
Czytaj też: Polacy kochają zakupy z Chin i tę nową platformę. Korzystacie już z KakoBuy?
Asystent AI w centrum akcji
Oczywiście pomysł na asystenta, który pomaga nam w grze, nie jest nowy, ale Google ma nadzieję, że Gemini wyniesie go na wyższy poziom. Zamiast wychodzić z gry, by szukać poradników czy filmów instruktażowych, będziemy mogli po prostu zapytać Gemini, co robić dalej. Sidekick będzie korzystał z możliwości Gemini Live do udostępniania ekranu, aby rozumieć kontekst gry i dostarczać wskazówki w czasie rzeczywistym.

Mimo zapewnień, trudno pozbyć się wątpliwości związanych z tym, jak bardzo użyteczny będzie Gemini. Wcześniejsze próby z udostępnianiem ekranu pokazały, że asystent rzadko ma coś naprawdę przydatnego do powiedzenia na temat rozgrywki. Poza tym, wiele smartfonów ma już własne nakładki do gier, które pozwalają na kontrolowanie wydajności i powiadomień. Być może trzeba będzie wyłączyć nakładkę Google Play, aby uniknąć wyświetlania dwóch osobnych okienek i zwyczajnego zakłócania rozrywki. Mimo tych obaw, Google zapewnia, że Sidekick z AI będzie pojawiać się stopniowo, z początkowym wsparciem dla wybranych gier w nadchodzących miesiącach.
Czytaj też: mObywatel z nowym narzędziem, które oszczędzi czas i pieniądze
Oprócz tego w Google Play zauważymy też kilka innych zmian:
- Nowa zakładka „Ty” zajmie miejsce w głównym pasku nawigacyjnym Play Store, stając się centralnym punktem dla spersonalizowanych treści. Znajdą się tam nagrody, subskrypcje, statystyki i rekomendacje nie tylko gier, ale także książek i podcastów.
- Od 1 października gracze będą mogli zadawać pytania i dzielić się wskazówkami bezpośrednio na stronach szczegółów gier. Strony tytułów otrzymają też więcej informacji o wydarzeniach, aktualizacjach deweloperów i ofertach specjalnych.
- Wyszukiwanie z przewodnikiem, wykorzystujące sztuczną inteligencję do organizowania aplikacji w kategorie na podstawie opisów celów użytkownika. Wystarczy wpisać „gry karciane” lub „znajdź dom do sprzedaży”, a system automatycznie pogrupuje odpowiednie aplikacje.
- Zakładka Aplikacje zostanie rozbudowana o nowe przestrzenie rozrywki dla filmów, programów TV, komiksów i krótkich dramatów mobilnych. Google wzoruje się tu na udanych projektach jak Cricket Hub w Indiach czy Comics space w Japonii.
- Pojawią się też wyselekcjonowane, sezonowe tematy – od playoff WNBA, przez Halloween, po koreańskie święto Chuseok. To część strategii lepszego dostosowywania treści do różnych rynków.
Czytaj też: Rewolucja w salonie. Gemini wkracza do Google TV
Odświeżona wersja Google Play to nie tylko zmiany wizualne. To próba stworzenia bardziej spersonalizowanego ekosystemu, który łączy gry na różnych platformach, nagradza użytkowników i oferuje pomoc w grach za pomocą AI. Choć koncepcja Sidekicka z Gemini może budzić pewne wątpliwości, to pokazuje, że Google jest zdeterminowane, by utrzymać swoją pozycję na rynku. Jeśli firma zdoła dopracować funkcje AI i sprawić, że będą one naprawdę użyteczne, Google Play może stać się czymś więcej niż tylko sklepem z aplikacjami.