Grób świętego Mikołaja odnaleziony. Gdzie dokładnie się znajduje?

Postać świętego Mikołaja, którą znamy obecnie, jest kojarzona przede wszystkim z przynoszeniem prezentów. W rzeczywistości była ona wzorowana na człowieku, który zamieszkiwał obszar Bliskiego Wschodu.
Grób świętego Mikołaja odnaleziony. Gdzie dokładnie się znajduje?

To właśnie tam, w południowej Turcji, odnaleziono niedawno miejsce pochówku Mikołaja. Szczątki znajdowały się w kościele z IV wieku, jednak około 700 lat po śmierci świętego zostały skradzione. Kościół Świętego Mikołaja został zbudowany w 520 roku na ruinach starszej świątyni, w której wspomniany kapłan chrześcijański pełnił funkcję biskupa. Zamieszkiwał on stosunkowo małe miasto nazywane ówcześnie Myra i znajdujące się na terenie współczesnej prowincji Antalya.

Czytaj też: Z drona obserwowali mające niemal 5000 lat miasto. To “Wenecja Żyznego Półksiężyca”

Wśród historii z życia Mikołaja – choć trafniej byłoby mówić o legendach – mówi się między innymi o wskrzeszeniu przez niego trójki zamordowanych dzieci. Przede wszystkim postać tę kojarzono jednak z działalnością charytatywną: często dzielił się swoim bogactwem z bardziej potrzebującymi. Na kanwie tych historii wykreowano sylwetkę współczesnego świętego Mikołaja, na którego tak bardzo czekają dzieci, szukając później prezentów umieszczonych na przykład pod choinką.

W 1087 roku doszło do próby kradzieży szczątków Mikołaja. Jak opisywał Charles W. Jones, plan polegał na wyłamaniu podłogi kościoła i wyniesieniu świętych zwłok. Grupie udało się, wywieźć większość kości zmarłego, podczas gdy w Myrze pozostało ich zaledwie kilka – a także zniszczony sarkofag. Sam kościół przetrwał natomiast ponad tysiąc kolejnych lat. Pod koniec XX wieku na jego terenie rozpoczęto wykopaliska archeologiczne, które doprowadziły do odkrycia fundamentów przykrytych warstwami piasku i mułu. Teraz natomiast udało się zlokalizować grób świętego Mikołaja.

Grób świętego Mikołaja znajduje się na południu Turcji

Jak wyjaśnia Osman Eravşar, kradzież kości świętego doprowadziła również do przesunięcia części sarkofagów, przez co zmieniła się ich pierwotna lokalizacja. W toku poszukiwań udało się znaleźć fresk przedstawiający scenę, w której Jezus trzyma w lewej ręce Biblię, a prawą ręką wykonuje znak błogosławieństwa. Marmurowa płytka podłogowa z greckimi inskrypcjami mogła opisywać właśnie grób Mikołaja.

Czytaj też: Na tej sali jadali dawniej królowie i wojownicy. Jej historia sięga początków średniowiecza

Istotną wskazówkę dla archeologicznego śledztwa stanowi kształt kościoła, który – podobnie jak kościół Grobu Pańskiego – ma niedokończoną kopułę na szczycie. Ten element mógł stanowić celową próbę połączenia św. Mikołaja z historią ukrzyżowania Jezusa i jego wniebowstąpienia. Budowanie kościołów na ruinach dawnych świątyń nie jest niczym niezwykłym i tego typu praktyki uskuteczniano od dawna. William Caraher z University of North Dakota dodaje, iż obecność marmurowej płytki z greckimi napisami może być zinterpretowana w inny sposób – być może wykorzystano ją z powodu wyrytego słowa charis (łaska).