Jakiś czas temu naukowcy doszli do wniosku, że pozostałością po rozwijającej się tam cywilizacji mogą być połacie ciemnej gleby zawierające ogromne ilości węgla. Ten, liczony w tysiącach ton, miałby stanowić pamiątkę po słabo poznanej grupie, choć nie brakowało też sugestii, jakoby ta zagadkowa ziemia była owocem zupełnie innych procesów. Aby przekonać się, który wariant jest bliższy prawdziwe, eksperci przeprowadzili zakrojone na szeroką skalę analizy.
Czytaj też: Drzewa w czasie zaćmienia Słońca zrobiły coś niesamowitego. To całkowicie zmienia ich postrzeganie
Wbrew powszechnemu przekonaniu, gleba na terenie Amazonii nie jest tak żyzna, jak mogłoby się wydawać. A już na pewno nie wszędzie. Cechuje się bowiem wysokim zakwaszeniem i niskimi stężeniami składników odżywczych. Nic więc dziwnego, że gdy naukowcy natknęli się na obszary zawierające zadziwiająco duże ilości żyznej, ciemnej ziemi, to uznali, iż mogła ona tam zostać dostarczona celowo – i to bardzo dawno temu.
Tym sposobem rdzenne ludy próbowały zapewnić sobie warunki do utrzymania rosnącej populacji zamieszkującej rozwijające się osady. Użyźniając glebę, grupy te umieszczały w niej resztki jedzenia, fragmenty węgla drzewnego i inne odpady mające korzystny wpływ na stężenie wartości odżywczych. Tak przynajmniej sugerują autorzy publikacji zamieszczonej w 2023 roku w Science Advances.
Ciemna gleba znajdowana w różnych częściach Amazonii wydaje się pozostałością po celowej działalności rdzennych mieszkańców tego regionu. Mogli oni w ten sposób użyźniać ziemię
W ramach swojej działalności naukowcy współpracowali ze współcześnie żyjącymi przedstawicielami plemienia Kuikuro zamieszkującymi obszar południowo-wschodniej Amazonii. Biorąc pod uwagę tamtejsze stanowiska archeologiczne, można założyć, że ich przodkowie również zamieszkiwali ten region. Okazuje się, iż ci współcześni mieszkańcy stosują podobne do sugerowanych praktyk, tj. składują odpady organiczne, które później mieszają z ziemią, użyźniajac tym sposobem glebę.
Czytaj też: Dwa starożytne miecze spoczywały w celtyckiej nekropolii. Zawierają symbole z II wojny światowej
Wielką niewiadomą pozostawało to, czy przed setkami bądź tysiącami lat stosowano podobne praktyki. Zorganizowane ekspertyzy wskazują na podobny obrót spraw, między innymi ze względu na to, że osady ciemnej ziemi znajdowano w układzie promienistym, a ich skład był bardzo podobny i zawierał podwyższone stężenia tych samych składników odżywczych. Kolejną wspólną cechą był korzystny wpływ takiej gleby na wzrost roślin. Członkowie zespołu badawczego oszacowali, jakoby każda z dawnych wiosek posiadała kilka tysięcy ton węgla zmagazynowanego w glebie na skutek trwającej setki lat działalności.