Tajna broń sprzed dziesiątków tysięcy lat. Za tym rozwiązaniem nie stali Homo sapiens 

Naukowcy prowadzący badania poświęcone kamiennym narzędziom, których datowanie sugeruje pochodzenie sprzed co najmniej 40 tysięcy lat, doszli do zaskakujących wniosków. Zdaniem autorów, ówcześni mieszkańcy mieli istnego asa w rękawie.
Tajna broń sprzed dziesiątków tysięcy lat. Za tym rozwiązaniem nie stali Homo sapiens 

Nie chodzi o konkretny oręż, lecz rozwiązanie stosowane przez neandertalczyków w okresie środkowego paleolitu. Arenę działań badaczy stanowiło francuskie stanowisko archeologiczne Le Moustier. Prowadzone tam wykopaliska zakończyły się wydobyciem narzędzi kamiennych wywodzących się z tzw. kultury mustierskiej, rozwijającej się w okresie od mniej więcej 160 000 do 40 000 lat temu.

Czytaj też: Wyjątkowy wrak wyrzucony na plażę. Naukowcy twierdzą, że wziął udział w legendarnej wyprawie

Najważniejsze odkrycie dotyczyło tamtejszych klejów. O ile podobne innowacje były znane przedstawicielom naszego gatunku jeszcze na etapie zamieszkiwania Afryki, tak nie było co do tego pewności w przypadku neandertalczyków z Europy. W świetle ostatnich dokonań naukowców można uznać, że grupy te były w stanie tworzyć wieloskładnikowe kleje, z których korzystały później w celu konstruowania różnego rodzaju narzędzi.

Publikacja na ten temat została opublikowana w Science Advances. Za ustaleniami stoją eksperci z Niemiec i Stanów Zjednoczonych, którzy zidentyfikowali ślady mieszaniny zawierającej ochrę i bitum. Pozostałości te znajdowały się na narzędziach pokroju skrobaków i ostrzy. W dużych stężeniach stosowano ochrę, która odpowiadała za nawet połowę zawartości całej mikstury.

Przedstawiciele gatunku Homo sapiens opracowali pierwsze kleje jeszcze w Afryce, a neandertalczycy stosowali podobne rozwiązania na terenie Europy w epoce kamienia

Twórcy kleju byli więc świetni w swoim fachu, gdyż bitum suszony na powietrzu byłby zbyt lepki. Dzięki dodaniu ochry neandertalczycy sprawiali, że ich klej z jednej strony spełniał swoją funkcję, a z drugiej nie utrudniał korzystania z powstałych narzędzi. To cenna obserwacja, ponieważ pokazuje, że neandertalczycy samodzielnie osiągali postęp, który zachodził wśród Homo sapiens na terenie Afryki. Pod pewnymi względami neandertalskie technologie były wręcz bardziej dopracowane. 

Czytaj też: Ukryty labirynt pod miastem Zapoteków. Przed wiekami w panice zasypano wejście, które miało prowadzić do zaświatów

Wielką niewiadomą pozostają relacje łączące przedstawicieli naszego gatunku i neandertalczyków. Przez długi czas naukowcy zakładali, że chodziło o zaciętą rywalizację, w wyniku której Homo sapiens zdominowali świat. Pojawia się jednak coraz więcej dowodów wskazujących na koegzystencję obu gatunków, a być może wręcz współpracę owocującą krzyżowaniem się ich przedstawicieli. W takim przypadku wyginięcie neandertalczyków mogłoby być podyktowane między innymi zmianami klimatu i wyższą śmiertelnością niemowląt.