BrahMos ER przetestowany. Ten pocisk zwiększa zdolności odstraszania Indii
Ostatni test stanowił kulminację wspólnych wysiłków Indii i Rosji w celu wzmocnienia możliwości ich głównego systemu rakietowego. Dobrze czytacie – BrahMos nie jest projektem Indii, a przerobionym rosyjskim pociskiem P-800 Onyx, który jest wręcz symbolem solidnych więzów obronnych między Indiami a Rosją. Jego najnowsza wersja BrahMos ER jest wynikiem intensywnej współpracy obu krajów, która to miała na celu przesunąć granice technologii obronnej jeszcze dalej, zapewniając Indiom jeszcze okazalsze zdolności odstraszania.
Czytaj też: Ten pocisk USA zniszczy każde miasto, kiedy już wystartuje w tajemnicy ze środka oceanu
Mimo że zachowuje tę samą konfigurację i wymiary co podstawowy pocisk BrahMos, przetestowana właśnie z powodzeniem wersja ER posiada znaczące ulepszenia. Zasięg tego pocisku wynoszący między 450 a 500 km sprawia, że ten pocisk jest o 72 procent bardziej efektywny niż jego poprzednik o zasięgu 290 km, co daje indyjskim siłom zbrojnym znaczącą przewagę pod względem zasięgu i zdolności odstraszania. Co ważne, BrahMos ER zachowuje też wyjątkowo wysoką wszechstronność, jako że może wystartować z platform morskich, lądowych, a nawet powietrznych, a gdyby tego było mało, może być wyposażony zarówno w konwencjonalne, jak i jądrowe głowice bojowe.
Czytaj też: Działo szynowe trafi do europejskiej armii. Tych pocisków nic nie zatrzyma
Jednym z najważniejszych cech BrahMos ER są jego produkowane lokalnie komponenty, które uniezależniły w pewnym stopniu Indie od Rosji oraz innych państw. Mowa o rodzimym napędzie oraz składanej sekcji skrzydła, które wprowadziły Indie w nowy rejon samowystarczalności w sektorze obronnym. Jednak ta droga do doskonałości nie była wolna od wyzwań, czego świetnym potwierdzeniem jest poprzedni test BrahMos ER w lipcu 2021 roku, który ujawnił to pewne trudności techniczne, kiedy silnik pocisku nie zdołał zapalić się po starcie. Takie wpadki w fazie rozwoju nie są rzadkością, a że finalnie Indiom udało się rozwiązać problem, to dobrze świadczy to o przyszłości sektora zbrojeniowego tego państwa.
Czytaj też: Ten pocisk redefiniuje możliwości bojowe okrętów. Francja przetestowała MM40 B3c
Chociaż pocisk BrahMos ER przejdzie jeszcze więcej prób w celu doskonalenia jego wydajności i niezawodności, to jego ostateczne wprowadzenie do indyjskiej armii wydaje się nieuniknione. Nie bez powodu, bo BrahMos ER symbolizuje coś więcej niż tylko postęp w technologii rakietowej Indii, ale też dążenie kraju do niezależności w sektorze zbrojenia.