Przed ASM-3A zadrżą marynarze. Japonia zje wrogie okręty na śniadanie

Japoński krajobraz obronny przechodzi aktualnie transformację, której symbolem jest wprowadzenie nowoczesnego uzbrojenia mającego wzmocnić morskie zdolności uderzeniowe kraju. Jak więc wypada ASM-3A, czyli nowy japoński niszczyciel okrętów na tle poprzednika i rozwiązań stosowanych na całym świecie?
Przed ASM-3A zadrżą marynarze. Japonia zje wrogie okręty na śniadanie

ASM-3A to kwintesencja ewolucji japońskich zdolności uderzeniowych na morzu

Kluczowym elementem japońskich zdolności przeciwokrętowych jest nowy naddźwiękowy pocisk przeciwokrętowy ASM-3A opracowany przez firmę Mitsubishi Heavy Industries. Pocisk ten stanowi znaczącą modernizację w porównaniu do swojego poprzednika, czyli ASM-3, a to przede wszystkim pod względem zasięgu i prędkości. ASM-3A osiąga bowiem szacunkowy zasięg od 300 do 400 kilometrów, co stanowi istotne zwiększenie w porównaniu do 200-kilometrowego zasięgu oryginalnego ASM-3. Taki wzrost możliwości pozwala mu na atakowanie celów z bezpieczniejszych odległości, zmniejszając tym samym narażenie na ogień przeciwnika. Zintegrowany napęd typu rakietowo-strumieniowego (ramjet) umożliwia mu z kolei osiąganie prędkości przekraczających Mach 3, co zwiększa skuteczność pocisku w przełamywaniu nowoczesnych systemów obrony powietrznej.

Czytaj też: Chiny redefiniują prędkość w przestworzach. Złamali bariery, które zmienią świat

Najnowsza decyzja o uzbrojeniu wielozadaniowych myśliwców Mitsubishi F-2 w pociski ASM-3A podkreśla dążenie Japonii do wzmocnienia zdolności odstraszania. Ten nowy myśliwiec opracowany wspólnie przez Japonię i Stany Zjednoczone stanowi bowiem idealną platformę dla nowego pocisku dzięki swoim zaawansowanym systemom pokładowym i elastyczności operacyjnej. Takie uzbrojenie zapewnia japońskim siłom samoobrony powietrznej zdolność do szybkiego reagowania na pojawiające się zagrożenia morskie. Musimy jednocześnie pamiętać, że ASM-3A nie jest najpotężniejszym pociskiem w swojej klasie, a to zwłaszcza w porównaniu zasięgu z BrahMos-A i LRASM, choć wygrywa z nimi potęgą swojego napędu.

ParametrASM-3ASM-3ABrahMos-ALRASM (AGM-158C)
Państwo pochodzeniaJaponiaJaponiaIndie/RosjaUSA
ProducentMitsubishi Heavy IndustriesMitsubishi Heavy IndustriesDRDO/NPO MaszLockheed Martin
Zasięg~200 km~300–400 km~300–500 km (wersja lotnicza)~560 km
PrędkośćMach 3+Mach 3+Mach 2.8–3.0~0,9 Mach
Typ napęduRakietowo-strumieniowy (ramjet)Rakietowo-strumieniowy (ramjet)Silnik strumieniowySilnik turboodrzutowy
Typ głowicy bojowejOdłamkowo-burzącaOdłamkowo-burzącaOdłamkowo-penetrującaPenetrująca / odłamkowo-burząca
System naprowadzaniaInercyjny + radar aktywnyInercyjny + radar aktywnyRadar + GPS/INSRadar pasywny + GPS/INS + ESM
Platforma przenoszeniaMitsubishi F-2Mitsubishi F-2Su-30MKI, Mirage 2000 (testy)B-1B, F/A-18F, przyszłościowo F-35
Gotowość operacyjnaPrototyp/testyW fazie wdrażania (2025)Ograniczone użycie (wersja lotnicza)Pełna gotowość operacyjna

Jak ważny jest przeciwokrętowy pocisk ASM-3A dla Japonii?

Planowane rozmieszczenie ASM-3A to nie tylko krok technologiczny, ale także decyzja o istotnym znaczeniu strategicznym. W regionie, w którym sąsiednie państwa szybko rozwijają swoje siły zbrojne i bazują na potędze marynarki wojennej, decyzja Japonii o zwiększeniu możliwości uderzeń z dystansu pokazuje chęć utrzymania wiarygodnego odstraszania. Wydłużając zasięg swoich sił uderzeniowych, kraj chce tym samym zagwarantować bezpieczeństwo swoich wód terytorialnych i utrzymać równowagę sił w Indo-Pacyfiku.

Czytaj też: Niczym snajper na niebie. Rosja ma KS-172, a więc nową broń o ogromnym potencjale

Rozwój ASM-3A wpisuje się również w szersze wysiłki Japonii na rzecz modernizacji obronności, a w tym integrację innych zaawansowanych systemów rakietowych oraz wzmocnienie krajowego przemysłu zbrojeniowego. Te działania wspólnie zmierzają do zwiększenia samowystarczalności Japonii w zakresie obrony przy jednoczesnym zachowaniu silnych sojuszy międzynarodowych.